Obserwowałem wątek ale do tej pory nie zabierałem głosu.
Mnie osobiście żadne terminy marcowe ,,nie leżą". Im później tym lepiej - mniejsza breja. Już tydzień powielkanocny byłby cacy.
Marzec + Huta Polańska... to widzimy się kiedy indziej, życzę Wam jak zawsze pogody i dobrej zabawy.
Ale widzę, że miejscówka nie jest jeszcze ,,zakulisowo ustalona" na 200%.
Więc...
Proponuję Andrzejówkę.
Byłem tam miesiąc temu.
Naprawdę duży schabowy kosztował 32 zł, ja zamówiłem jakiś ,,wyprażany syr" (dwa plastry) z frytkami i sałatką - 29 zł.
To nie są duże ceny a po prawdzie to bardzo niskie ceny jak na schronisko ,,górskie".
Przed... bufetem (bo tak naprawdę to oni zarabiają głównie na obiadach) ... kiełbasiany bufet (lada) z miejscowymi specjałami w cenie kiełby z Lewiatana.
Jest wiata biesiadna, miejsce na ognisko, były rozbite namioty.
Dla oszczędnych lub nie lubiących we schronisku kimać dwie wiaty w pewnym oddaleniu (ok 20 min)
Kiedyś nocowałem w tym schronisku ale wiele nie pamiętam - jedno z wielu miejsc na GSB.
Miesiąc temu samochody nie dojeżdżały - kończyli wylewać nowy asfalt i szlaban był przy kopalni. Ludzi zawsze będzie tam sporo, niezależnie od pory roku, ale bufet pustoszeje około 19stej.
Narciarze raczej nieobecni, kiedyś był chyba jakiś mały wyciąg - przy obecnych cenach energii to pewnie już tylko wspomnienie.
Sporo możliwych pętli do wykonania - łatwych i dających naprawdę w przysłowiową kość. Dla każdego coś niemiłego
W maju było by najzajefajniej
Mnie osobiście żadne terminy marcowe ,,nie leżą". Im później tym lepiej - mniejsza breja. Już tydzień powielkanocny byłby cacy.
Marzec + Huta Polańska... to widzimy się kiedy indziej, życzę Wam jak zawsze pogody i dobrej zabawy.
Ale widzę, że miejscówka nie jest jeszcze ,,zakulisowo ustalona" na 200%.
Więc...
Proponuję Andrzejówkę.
Byłem tam miesiąc temu.
Naprawdę duży schabowy kosztował 32 zł, ja zamówiłem jakiś ,,wyprażany syr" (dwa plastry) z frytkami i sałatką - 29 zł.
To nie są duże ceny a po prawdzie to bardzo niskie ceny jak na schronisko ,,górskie".
Przed... bufetem (bo tak naprawdę to oni zarabiają głównie na obiadach) ... kiełbasiany bufet (lada) z miejscowymi specjałami w cenie kiełby z Lewiatana.
Jest wiata biesiadna, miejsce na ognisko, były rozbite namioty.
Dla oszczędnych lub nie lubiących we schronisku kimać dwie wiaty w pewnym oddaleniu (ok 20 min)
Kiedyś nocowałem w tym schronisku ale wiele nie pamiętam - jedno z wielu miejsc na GSB.
Miesiąc temu samochody nie dojeżdżały - kończyli wylewać nowy asfalt i szlaban był przy kopalni. Ludzi zawsze będzie tam sporo, niezależnie od pory roku, ale bufet pustoszeje około 19stej.
Narciarze raczej nieobecni, kiedyś był chyba jakiś mały wyciąg - przy obecnych cenach energii to pewnie już tylko wspomnienie.
Sporo możliwych pętli do wykonania - łatwych i dających naprawdę w przysłowiową kość. Dla każdego coś niemiłego
(14-11-2022, 19:36)braavosi napisał(a): Mozemy zlot w maju zrobić. Będą piękne okoliczności przyrody i ten tego...
W maju było by najzajefajniej