24-11-2018, 22:34
Akurat jest to miejsce bardzo uczęszczane. Oczywiście bez porównania z Tarnicą, Chatką Puchatka czy Rawkami. ,,Pielgrzymki'' są mniej widoczne bo szlak wiedzie lasem. Z drugiej strony obszar szczególnego zainteresowania SG.
Dla władz Parku Narodowego jesteśmy intruzami. To się nie zmieni. Znaczy może... rezerwat ścisły i zakaz wstępu.
Wiaty ,,parkowe'' (tzw. ,,ażury'') nie są jednakowe ale są budowane wg. tego samego założenia. Mają NIE CHRONIĆ przed zacinającym deszczem, przed wiatrem, MAJĄ BYĆ zasypywane śniegiem (nawiewanie), uniemożliwiać drzemkę czy nocowanie (belki w ławkach), ograniczać piknikowanie większych grup (małe stoły) i mają co najważniejsze sporo kosztować.
Słowacy mają inne podejście do turystyki i zapewne inne przepisy (vide np. możliwość wędrówki z psami, brak biletów wstępu, mała ilość schronisk górskich etc.).
-------------------------------------------
wynik mierzy czyny
Dla władz Parku Narodowego jesteśmy intruzami. To się nie zmieni. Znaczy może... rezerwat ścisły i zakaz wstępu.
Wiaty ,,parkowe'' (tzw. ,,ażury'') nie są jednakowe ale są budowane wg. tego samego założenia. Mają NIE CHRONIĆ przed zacinającym deszczem, przed wiatrem, MAJĄ BYĆ zasypywane śniegiem (nawiewanie), uniemożliwiać drzemkę czy nocowanie (belki w ławkach), ograniczać piknikowanie większych grup (małe stoły) i mają co najważniejsze sporo kosztować.
Słowacy mają inne podejście do turystyki i zapewne inne przepisy (vide np. możliwość wędrówki z psami, brak biletów wstępu, mała ilość schronisk górskich etc.).
-------------------------------------------
wynik mierzy czyny