28-08-2018, 10:26
''Miewacie tak?''
Tak. Ja już wiem, że niestety te często niesamowite wspomnienia z różnych wyjazdów są tak ważne i niezapomniane tylko dla nas samych i baaardzo nielicznych bliskich, którzy są autentycznie ciekawi opowieści.
Nie ma sensu ''uszczęśliwiać'' innych, bo Ci nie rozumieją, często zazdroszczą (mam takich u których wyraźnie to widać), a ja staje się dla nich jakimś chwalipietą, choć nie taki jest przecież mój cel - chcę jedynie podzielić się swoją radością.
Nawet jeśli ktoś zapyta grzecznościowo o wrażenia, to jest to najczęściej jedyna forma jego zainteresowania.
Na pocieszenie pozostaje świadomość tego, że to co przeżywamy, co widzimy, czego się uczymy i doświadczamy jest tak naprawdę dla nas. Jest nam potrzebne i na zawsze w nas pozostanie - nikt nam tego nie odbierze. Można więc zachować wszystko dla siebie.
Inni nie muszą wiedzieć. I tak nie zrozumieją.
-------------------------------------------
cześć i czołem
Tak. Ja już wiem, że niestety te często niesamowite wspomnienia z różnych wyjazdów są tak ważne i niezapomniane tylko dla nas samych i baaardzo nielicznych bliskich, którzy są autentycznie ciekawi opowieści.
Nie ma sensu ''uszczęśliwiać'' innych, bo Ci nie rozumieją, często zazdroszczą (mam takich u których wyraźnie to widać), a ja staje się dla nich jakimś chwalipietą, choć nie taki jest przecież mój cel - chcę jedynie podzielić się swoją radością.
Nawet jeśli ktoś zapyta grzecznościowo o wrażenia, to jest to najczęściej jedyna forma jego zainteresowania.
Na pocieszenie pozostaje świadomość tego, że to co przeżywamy, co widzimy, czego się uczymy i doświadczamy jest tak naprawdę dla nas. Jest nam potrzebne i na zawsze w nas pozostanie - nikt nam tego nie odbierze. Można więc zachować wszystko dla siebie.
Inni nie muszą wiedzieć. I tak nie zrozumieją.
-------------------------------------------
cześć i czołem