28-08-2018, 09:03
Ja lubię posłuchać, o różnych pasjach.
Nie mam w sobie zazdrości, dzięki takim opowiesciom, poogladam kawałek świata,.
Dla mnie to cenniejsze niż typowy przewodnik.
Życie jest tak skonstruowane, że na takie wyprawy mnie nie będzie stać.
Może inne priorytety, może strach przed taką wyprawą, czym człowiek starszy tym więcej analizuje.
Cieszę się jak innym się udaje i snują potem opowieści, mi czasami wystarczy wyprawa do pobliskiego lasu i też jestem szczęśliwy.
Nie mam w sobie zazdrości, dzięki takim opowiesciom, poogladam kawałek świata,.
Dla mnie to cenniejsze niż typowy przewodnik.
Życie jest tak skonstruowane, że na takie wyprawy mnie nie będzie stać.
Może inne priorytety, może strach przed taką wyprawą, czym człowiek starszy tym więcej analizuje.
Cieszę się jak innym się udaje i snują potem opowieści, mi czasami wystarczy wyprawa do pobliskiego lasu i też jestem szczęśliwy.