03-04-2017, 07:11
calvus: potwierdzam spostrzeżenia Bogusia, a rodzinnie bardzo lubimy Słowację.
Mała Fatra jest fajna, bo jest bardzo zróżnicowana, jest też wyciąg :-) Z jednego miejsca postojowego (u nas Terchova) sporo bliskich fajnych wyjść (polecam szlak diery).
Niżne Tatry też mają wyciąg, ale zróżnicowanie mniejsze. Tu polecam jaskinie. Stąd jeździliśmy także w dalsze rejony, w tym Choczańskie, Słowacki Raj i nawet na tatrzański Krywań.
W zeszłym roku przeszliśmy Wielką Fatrę i było to przejście z plecakami (najmłodsza bez plecaka). Spanie w schroniskach wychodzi tak sobie, bo jest tylko jedno w typie jaki znamy w Polsce. Inne to hotele górskie, więc wychodzi drożej. Samo przejście bardzo miłe.
-------------------------------------------
https://picasaweb.google.com/101891368622172825085
Mała Fatra jest fajna, bo jest bardzo zróżnicowana, jest też wyciąg :-) Z jednego miejsca postojowego (u nas Terchova) sporo bliskich fajnych wyjść (polecam szlak diery).
Niżne Tatry też mają wyciąg, ale zróżnicowanie mniejsze. Tu polecam jaskinie. Stąd jeździliśmy także w dalsze rejony, w tym Choczańskie, Słowacki Raj i nawet na tatrzański Krywań.
W zeszłym roku przeszliśmy Wielką Fatrę i było to przejście z plecakami (najmłodsza bez plecaka). Spanie w schroniskach wychodzi tak sobie, bo jest tylko jedno w typie jaki znamy w Polsce. Inne to hotele górskie, więc wychodzi drożej. Samo przejście bardzo miłe.
-------------------------------------------
https://picasaweb.google.com/101891368622172825085