09-02-2015, 11:22
Co do zasiegu gsm w beskidach to zalezy w ktorej czesci. W slaskim, zywieckim ja zazwyczaj nie mam powaznych problemow, natomiast w niskim problemy z lacznoscia moga byc rzeczywiscie olbrzymie i nawet przez kilka czy kilkanascie kilometrow moze nie byc zasiegu. W okolicach podanych przez ezechielu ja wiekszych problemow z zasiegiem nie mialem, czasem sie urwal ale szybko wracal. Okolice Radziejowej, Eliaszowki, Obidzy jesli chodzi o prztarcie szlakow nie sa takie zle, przynajmniej jak bylem tam dwa razy zima to tragedii nie bylo