06-10-2014, 13:38
W ostatni weekend grupa NGTowiczów grasowała w Tatrach. Pogoda typowo jesienna od ,,pełnego mleka'' do ,,lampy'' przetkanej deszczem. Klimaty były, przygody też ;)
Chciałbym w tym miejscu podziękować Tomkowi T25 za super wyjazd i bezpieczną jazdę (szofer) oraz Krakusowi za towarzystwo we mgle.
Link do fot na pikasiaku niebawem.
Z informacji praktycznych to czerwony szlak z Chdej Przełaczki (pod Czerwonymi Wierchami) do Doliny Kościeliskiej jest ,,pozaklasowy'' - wymaga pilnego zamknięcia i remontu ,,po całości''. Jest tam strasznie ślisko, kamienie są zapaćkane błotem, trzeba iść (ostrożnie) bokami zwiększając dewastację przyrody. Jeżeli możecie to nie planujcie wycieczki tym szlakiem.
Chciałbym w tym miejscu podziękować Tomkowi T25 za super wyjazd i bezpieczną jazdę (szofer) oraz Krakusowi za towarzystwo we mgle.
Link do fot na pikasiaku niebawem.
Z informacji praktycznych to czerwony szlak z Chdej Przełaczki (pod Czerwonymi Wierchami) do Doliny Kościeliskiej jest ,,pozaklasowy'' - wymaga pilnego zamknięcia i remontu ,,po całości''. Jest tam strasznie ślisko, kamienie są zapaćkane błotem, trzeba iść (ostrożnie) bokami zwiększając dewastację przyrody. Jeżeli możecie to nie planujcie wycieczki tym szlakiem.