29-04-2013, 14:09
Dostałem w końcu zielone światło od lekarza do wyjazdu w góry :D.Myślicie,że dobry sposób na rozruszanie to najpierw jura lekkie spacerki.
Potem Beskid Śląski i Żywiecki.Jakby ktoś polecił takie trasy na początek spokojniejsze,które w razie czego idzie skrócić,najlepiej pętla.W czerwcu jak wszystko będziek ok planuję powrót w Tatry,nawet jakbym miał wejść niezbyt wysoko i tylko posiedzieć to już będzie dobrze.Ostatnia bezczynność psychicznie mnie wykańczała :(
Potem Beskid Śląski i Żywiecki.Jakby ktoś polecił takie trasy na początek spokojniejsze,które w razie czego idzie skrócić,najlepiej pętla.W czerwcu jak wszystko będziek ok planuję powrót w Tatry,nawet jakbym miał wejść niezbyt wysoko i tylko posiedzieć to już będzie dobrze.Ostatnia bezczynność psychicznie mnie wykańczała :(