15-10-2007, 14:35
1. Która częśc płaskowyzu jest bardziej pofałdowana? - zdecydowanie północno zachodnia, ale w zimie to wszystko będzie inaczej wygladać w lipcu zalegały kilkumetrowe warstwy sniegu także w zime wszystko ostro sie wypłaszczy.
2. Skąd najlepiej zacząć (z jakiej mijescowości)? - ja atakowalem od NW z miejscowaosci Osa, schodzilismy do Eidfiord. W zime wejscie od Osa bedzie nieżle przerąbane - dlugosc i trudnosc porównywalna z Tatrami. Od Eidfiord prowadzi asfaltowa droga na sam plaskowyż i sadze ze to najlatwiejsze i najbezpieczniejsze podejscie
4. Jak oprócz pociągu (autokarem) dostać się na płasowyż z lotniska Oslo -Torp ?? Mozesz jechac autokarem Oslo -Bergen i wysiasć gdzieś w Voss (lub gdzies w okolicach nie jestem pewien sam musisz ise dowiedzieć) i przesiaśc sie w autobus do Eidfjord.
Sorry wielkie że nie odpowiedziałem do tej pory na maila, to z brzyczyn zupelnie obiektywnych.
Odpowiem i napisze więcej konkretów.
Ciekawi mnie tylko jedno - w lecie nie zachodziło tam slonce, ciakawe jak długo trwa dzień w zimę?
I powodzenia zycze wyprawa naprawde ambitna, Hardangervidda dawała w kośc latem, a co dopiero o zimie mówić.
2. Skąd najlepiej zacząć (z jakiej mijescowości)? - ja atakowalem od NW z miejscowaosci Osa, schodzilismy do Eidfiord. W zime wejscie od Osa bedzie nieżle przerąbane - dlugosc i trudnosc porównywalna z Tatrami. Od Eidfiord prowadzi asfaltowa droga na sam plaskowyż i sadze ze to najlatwiejsze i najbezpieczniejsze podejscie
4. Jak oprócz pociągu (autokarem) dostać się na płasowyż z lotniska Oslo -Torp ?? Mozesz jechac autokarem Oslo -Bergen i wysiasć gdzieś w Voss (lub gdzies w okolicach nie jestem pewien sam musisz ise dowiedzieć) i przesiaśc sie w autobus do Eidfjord.
Sorry wielkie że nie odpowiedziałem do tej pory na maila, to z brzyczyn zupelnie obiektywnych.
Odpowiem i napisze więcej konkretów.
Ciekawi mnie tylko jedno - w lecie nie zachodziło tam slonce, ciakawe jak długo trwa dzień w zimę?
I powodzenia zycze wyprawa naprawde ambitna, Hardangervidda dawała w kośc latem, a co dopiero o zimie mówić.