22-07-2006, 08:32
bakter,
Byłem w Pirinie kilka lat temu. Z tym, że bardziej tamtędy przechodziłem, bo szedłem z Melnika na Riłę. Będac w Rumunii wymyśliłem, że skoczymy bardziej na południe, bo tam też podobno ciekawe góry, ale czasu było juz mało. Pirin mam więc niespecjalnie spenetrowany i wiele informacji ci nie udzielę.
Przechodziełm szlakim z Melnika do Dobriniste. Ominąłem więc chyba najciekawszą cześć, choć widoki były przepiękne. Tam gdzie byłem nie było problemu z wodą, ale Bułgarzy ostrzegali przez ''bezwodną zoną'' w zachodniej części Pirinu. Ludzi na szlakach było mało, zdecydowanie mniej niż np. w Fagaraszach. Namiot rozbijałem, gdzie mi się podobało, choć przy schronisku mi się nie zdarzyło - wolę bardziej ustronne miejsca. W schroniskach coś tam kupowałem, choć niewiele, bo niosłem jedzenie na plecach, a i wybór był niewielki. Wino bardzo bobre, piwo raczej paskudne, wódki akurat nie próbowałem.
Generalnie wrażenia bardzo pozytywne - piękne góry, sympatyczni ludzie, niewielu turystów. Mam nadzieję, ze wiele się nie zmieniło.
Byłem w Pirinie kilka lat temu. Z tym, że bardziej tamtędy przechodziłem, bo szedłem z Melnika na Riłę. Będac w Rumunii wymyśliłem, że skoczymy bardziej na południe, bo tam też podobno ciekawe góry, ale czasu było juz mało. Pirin mam więc niespecjalnie spenetrowany i wiele informacji ci nie udzielę.
Przechodziełm szlakim z Melnika do Dobriniste. Ominąłem więc chyba najciekawszą cześć, choć widoki były przepiękne. Tam gdzie byłem nie było problemu z wodą, ale Bułgarzy ostrzegali przez ''bezwodną zoną'' w zachodniej części Pirinu. Ludzi na szlakach było mało, zdecydowanie mniej niż np. w Fagaraszach. Namiot rozbijałem, gdzie mi się podobało, choć przy schronisku mi się nie zdarzyło - wolę bardziej ustronne miejsca. W schroniskach coś tam kupowałem, choć niewiele, bo niosłem jedzenie na plecach, a i wybór był niewielki. Wino bardzo bobre, piwo raczej paskudne, wódki akurat nie próbowałem.
Generalnie wrażenia bardzo pozytywne - piękne góry, sympatyczni ludzie, niewielu turystów. Mam nadzieję, ze wiele się nie zmieniło.