15-07-2006, 11:55
Kajtek,
Jeśli to twój początek w Karkonoszach to może przejdź cały grzbiet czerwonym szlakiem zaczynając w Szklarskiej i kończąc w Karpaczu. Po drodze zaliczysz Szrenicę, przełęcz Karkonoską, Śnieżkę i przełęcz Okraj. Wbrew pozorom Karkonosze to malutkie góry i 4 dni to aż za dużo na nie. Ale jak chcesz to trasę możesz rozszerzyć o kolejny dzień i zaliczyć góry Izerskie.
Jeśli to twój początek w Karkonoszach to może przejdź cały grzbiet czerwonym szlakiem zaczynając w Szklarskiej i kończąc w Karpaczu. Po drodze zaliczysz Szrenicę, przełęcz Karkonoską, Śnieżkę i przełęcz Okraj. Wbrew pozorom Karkonosze to malutkie góry i 4 dni to aż za dużo na nie. Ale jak chcesz to trasę możesz rozszerzyć o kolejny dzień i zaliczyć góry Izerskie.