20-03-2006, 20:36
Ktos zna moze jakies przytulne malownicze gorki, w ktore moznaby pojechac troche cieplejsza jesienia i poszwendac sie z nocowaniem na dziko ?
Oczywiscie pare porzadniejszych gorek tez sie przyda.. wyzwanie musi byc ;]
Bieszczady odpadaja, bo juz cale schodzone.
Oczywiscie pare porzadniejszych gorek tez sie przyda.. wyzwanie musi byc ;]
Bieszczady odpadaja, bo juz cale schodzone.