15-03-2006, 15:42
Doczu>> ja byłam w sierpniu ze znajomymi na Czarnochorze. Przeszliśmy trasę - Jasinija - Pietros - Howerla - Jez. Niesamowite - Pop Iwan - Rachow.
Powiem ci tyle co pamietam. Jechaliśmy samochodem przez Lwów, Ivanofrankowsk do Jasinji - tam zostawiliśmy samochód u gospodarza (pani miała sklep, więc powiedzmy, że czuliśmy się bezpiecznie ;) )
W górach jest baardzo mało ludzi (najwięcej oczywiście na Howerli). Oczywiście nocowaliśmy w namiocie. Noce są chłodne (no ale to w koncu wysokość) :]
Na trasie od Jeziorka Niesamowitego do Pop Iwana (i potem do jakiejś wioski poniżej) jest bardzo mało strumyków - więc jak trafisz na upał to przy jeziorku zaopatrz się w większą ilość wody.
Jak masz jakieś pytania to daj znać. Aha jak chesz to też mogę ci wysłać parę fotek z trasy :]
Pozdrawiam
-------------------------------------------
gg 1064089 www.photoew.ovh.org
Powiem ci tyle co pamietam. Jechaliśmy samochodem przez Lwów, Ivanofrankowsk do Jasinji - tam zostawiliśmy samochód u gospodarza (pani miała sklep, więc powiedzmy, że czuliśmy się bezpiecznie ;) )
W górach jest baardzo mało ludzi (najwięcej oczywiście na Howerli). Oczywiście nocowaliśmy w namiocie. Noce są chłodne (no ale to w koncu wysokość) :]
Na trasie od Jeziorka Niesamowitego do Pop Iwana (i potem do jakiejś wioski poniżej) jest bardzo mało strumyków - więc jak trafisz na upał to przy jeziorku zaopatrz się w większą ilość wody.
Jak masz jakieś pytania to daj znać. Aha jak chesz to też mogę ci wysłać parę fotek z trasy :]
Pozdrawiam
-------------------------------------------
gg 1064089 www.photoew.ovh.org