28-01-2006, 22:53
Niestety, podobnie jak w innych krajach postkomunistycznych, biwakowanie ''na dziko'' w Słowenii jest nielegalne.
Z tymi cenami schronisk nie jest tak źle, najgorzej jest w Triglavskim Domu na Kredaricy [brak wody bieżącej, brak drogi czy kolejki transportowej, całe zaopatrzenie dostarczane śmigłowcem], reszta obleci:)
Poza tym w górach jest kilka bezpłatnych schronów (tzw. bivaki), aczkolwiek mają dość mało miejsc i w wakacje może być kłopot z dostępnością.
Relację z wypadu w rejon Triglava, wraz z przykładowymi cenami noclegów, żarcia i picia, znajdziesz u mnie na stronie [link poniżej]
-------------------------------------------
Tomaszek
Z tymi cenami schronisk nie jest tak źle, najgorzej jest w Triglavskim Domu na Kredaricy [brak wody bieżącej, brak drogi czy kolejki transportowej, całe zaopatrzenie dostarczane śmigłowcem], reszta obleci:)
Poza tym w górach jest kilka bezpłatnych schronów (tzw. bivaki), aczkolwiek mają dość mało miejsc i w wakacje może być kłopot z dostępnością.
Relację z wypadu w rejon Triglava, wraz z przykładowymi cenami noclegów, żarcia i picia, znajdziesz u mnie na stronie [link poniżej]
-------------------------------------------
Tomaszek