04-01-2006, 15:05
Ogolnie Beskid Zywiecki zima jest superowy, jednak ze w tym roku sniegu jest taka masa, a przy tym mocne wiatry i ciagle dosypuje, ze ciezko o jakikolwiek przetarty szlak, czyli trase ktora w lecie smigasz w godzine robisz gdzies w 3 do 5, zakladajac ze masz jednak troche pary i wystarczy Ci sily woli, bo na serio miejscami moze sie przydac ;) A tak poza tym: slyszalem ze od 12 lat nie bylo tak snieznej zimy w okolicach Blatniej np. :)
Co do przygotowania kondycyjnego, to chyba nigdzie nie da sie trenowac bez gor pod gory... tzn zadne silownie, rowery ani nic z tych rzeczy (przynajmniej moim skromnym zdaniem) wiadomo jak ktos jest ''rozruszany'' fizycznie i ogolnie ma jako taka wydolnosc to nie ma problemow... Grunt to zaczac i sie dooobrze wciagnac, jak juz lykniesz bakcyla to sam zobaczysz :D Chociaz wiadomo, kazdy trening lepszy niz zaden :)
Sprzet? Teraz to chyba rakiety sniezne sa najlepsze, jednak deko drogie to ustrojstwo. Mimo to sam chyba zainwestuje, po sprobowaniu rakiet przyjaciolki...
I jesli to faktycznie ''pierwszy raz'' to lepiej wczesniej zadzwon do schroniska gdzie zamierzasz sie wybrac i po prostu zapytaj czy jakas trasa jest w miare przetarta... Zawsze pozostaja jeszcze nartostrady, te przewaznie sa do przejscia ''na lekko''
To tyle moim skromnym zdaniem
-------------------------------------------
gg: 3834081
Co do przygotowania kondycyjnego, to chyba nigdzie nie da sie trenowac bez gor pod gory... tzn zadne silownie, rowery ani nic z tych rzeczy (przynajmniej moim skromnym zdaniem) wiadomo jak ktos jest ''rozruszany'' fizycznie i ogolnie ma jako taka wydolnosc to nie ma problemow... Grunt to zaczac i sie dooobrze wciagnac, jak juz lykniesz bakcyla to sam zobaczysz :D Chociaz wiadomo, kazdy trening lepszy niz zaden :)
Sprzet? Teraz to chyba rakiety sniezne sa najlepsze, jednak deko drogie to ustrojstwo. Mimo to sam chyba zainwestuje, po sprobowaniu rakiet przyjaciolki...
I jesli to faktycznie ''pierwszy raz'' to lepiej wczesniej zadzwon do schroniska gdzie zamierzasz sie wybrac i po prostu zapytaj czy jakas trasa jest w miare przetarta... Zawsze pozostaja jeszcze nartostrady, te przewaznie sa do przejscia ''na lekko''
To tyle moim skromnym zdaniem
-------------------------------------------
gg: 3834081