29-12-2005, 20:26
jak dla mnie to argumenty uczestnikow splywu kajakowego sa strasznie naciagane.. bo tak : - nie splynal bo nurt rzeki po 5 latach był inny(słabszy)
- nie splynal bo akurat nikt ze spotkanych miejscowych go
nie pamieta
- nie splynal bo w okolicach jakucka plywal motorowka
- nie splynal bo w tiksi tez spotkani autochtoni go nie
pamietali
no cuż,argumenty raczej zadne a dziwi jakas wrecz nienawisc i zazdrosc w stosunku do koperskiego przejawiana w tym reportazu ze splywu ( jakkolwiek byl lub nie byl by mily tudziez sympatyczny).
- nie splynal bo akurat nikt ze spotkanych miejscowych go
nie pamieta
- nie splynal bo w okolicach jakucka plywal motorowka
- nie splynal bo w tiksi tez spotkani autochtoni go nie
pamietali
no cuż,argumenty raczej zadne a dziwi jakas wrecz nienawisc i zazdrosc w stosunku do koperskiego przejawiana w tym reportazu ze splywu ( jakkolwiek byl lub nie byl by mily tudziez sympatyczny).