18-04-2022, 12:04
Chyba już tradycyjnie kwietniowo-majowy wyjazd w Sudety.
Jak ktoś chętny to się dobijać na PRIV.
Spanie w krzakach, ciepła wódka, zimna zupa, błoto i komary.
Reasumując NIE dla siusiumajtków i kanapowych łojantów.
Jak ktoś chętny to się dobijać na PRIV.
Spanie w krzakach, ciepła wódka, zimna zupa, błoto i komary.
Reasumując NIE dla siusiumajtków i kanapowych łojantów.