07-10-2010, 21:13
Co do twojego postu o alasce:
Nie ma nic dziwnego w tym, że windshirt jest pod waciakiem czy puchówką. Idea cebulki jest taka, że można zdejmować kolejne warstwy gdy jest Ci cieplej. Więc jak za ciepło albo podczas marszy ściągasz ciężką kurtkę postojową (waciak / puch) i idziesz w windshircie na polarach. Zdejmowanie wiatrówki, żeby założyć kurtkę mijałoby się z celem bo powoduje chwilę kiedy wiatr może wywiać całe ciepło z pod polarów, a zakładanie jej na kurtkę z puchu czy primaloftu też nie miało by sensu bo takie kurtki z natury swojej są wiatroszczelne.
Sensowne jest nawet zakładanie kilku softshelli bezmembranowych na siebie czy przedzielanie polarów windshirtem. A to po pierwsze dlatego, co powyżej (możliwość doubierania i zdejmowania po warstwie) + daje poślizg pomiędzy polarami, które nakładane bezpośrednio na siebie ograniczają ruchy (nie slizgają się względem siebie np na łokciach).
-------------------------------------------
m
Nie ma nic dziwnego w tym, że windshirt jest pod waciakiem czy puchówką. Idea cebulki jest taka, że można zdejmować kolejne warstwy gdy jest Ci cieplej. Więc jak za ciepło albo podczas marszy ściągasz ciężką kurtkę postojową (waciak / puch) i idziesz w windshircie na polarach. Zdejmowanie wiatrówki, żeby założyć kurtkę mijałoby się z celem bo powoduje chwilę kiedy wiatr może wywiać całe ciepło z pod polarów, a zakładanie jej na kurtkę z puchu czy primaloftu też nie miało by sensu bo takie kurtki z natury swojej są wiatroszczelne.
Sensowne jest nawet zakładanie kilku softshelli bezmembranowych na siebie czy przedzielanie polarów windshirtem. A to po pierwsze dlatego, co powyżej (możliwość doubierania i zdejmowania po warstwie) + daje poślizg pomiędzy polarami, które nakładane bezpośrednio na siebie ograniczają ruchy (nie slizgają się względem siebie np na łokciach).
-------------------------------------------
m