05-03-2020, 11:14
Jaga, wizja Zlotu oddala się z każdym kichnięciem :( nie dość, że energii brak to nie wezmę odpowiedzialności, że mogłabym kogoś zarazić. Co prawda Mój Mąż znosi to dzielnie, ale On jak wiadomo nawet narzekać nie może.
Jak jutro cudem nie ozdrowieje, to miejsce przekazuje tym co będą a kasę na Zbożny Cel NGTu.
Jaga a kiedy u Was jakiś Zlot, góry macie piękne w tej Szwajcarii, czekolada smaczna i krowy fioletowe :)
---
Edytowany: 2020-03-05 11:15:35
-------------------------------------------
A Zlot tuż tuż ....
Jak jutro cudem nie ozdrowieje, to miejsce przekazuje tym co będą a kasę na Zbożny Cel NGTu.
Jaga a kiedy u Was jakiś Zlot, góry macie piękne w tej Szwajcarii, czekolada smaczna i krowy fioletowe :)
---
Edytowany: 2020-03-05 11:15:35
-------------------------------------------
A Zlot tuż tuż ....