08-06-2018, 11:38
grendel
2018-06-07 21:06:07
37.128.2.244
nr 16387
głosów 1 Karty wielowalutowe są ok. Najczęściej jednak trzeba mieć do nich rachunki w tych walutach. I nawet jeżeli prowadzenie tych rachunków jest za 0 zł, to trzeba te rachunki zasilić odpowiednią walutą - czyli wpłacić/kupić € na rachunek w EUR, $ na rachunek USD itd. Wtedy podłączając kartę do rachunku np. w USD i dokonując transakcji w USD przelicznik jest 1:1.
Podobną (darmową) możliwość daje też Kantor Walutowy Alior Banku. Mam tam trzy rachunki (PLN, USD, EUR) i dwie karty walutowe (USD, EUR). Wszystko bez opłat. Do rachunku w PLN karta nie jest wydawana a rachunek służy do zakupu walut. Wcześniej ten rachunek trzeba zasilić złotówkami.
Jednak gdy płacimy taką wielowalutową kartą (lub kartą walutową Aliora) w egzotycznym kraju w walucie np. węgierski forint, to przestaje być różowo i zaczynają się przewalutowania. Po kursach bankowych 😀.
Natomiast w przypadku odpowiednio rozliczanej karty (mam na myśli np. kartę z wymienionych przeze mnie rachunków Pekao) nie zaprzątamy sobie niczym głowy. Nie musimy kupować ''na górkę'' żadnej waluty. Jedziemy do Zanzibaru i płacimy ludzkie pieniądze mając tylko zwykłe, złotówkowe konto.
Nie ma lepszego, prostszego i tańszego sposobu na zagraniczne wojaże, niż karta bankowa rozliczana podczas zagranicznych transakcji przez organizacje płatnicze.
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora
2018-06-07 21:06:07
37.128.2.244
nr 16387
głosów 1 Karty wielowalutowe są ok. Najczęściej jednak trzeba mieć do nich rachunki w tych walutach. I nawet jeżeli prowadzenie tych rachunków jest za 0 zł, to trzeba te rachunki zasilić odpowiednią walutą - czyli wpłacić/kupić € na rachunek w EUR, $ na rachunek USD itd. Wtedy podłączając kartę do rachunku np. w USD i dokonując transakcji w USD przelicznik jest 1:1.
Podobną (darmową) możliwość daje też Kantor Walutowy Alior Banku. Mam tam trzy rachunki (PLN, USD, EUR) i dwie karty walutowe (USD, EUR). Wszystko bez opłat. Do rachunku w PLN karta nie jest wydawana a rachunek służy do zakupu walut. Wcześniej ten rachunek trzeba zasilić złotówkami.
Jednak gdy płacimy taką wielowalutową kartą (lub kartą walutową Aliora) w egzotycznym kraju w walucie np. węgierski forint, to przestaje być różowo i zaczynają się przewalutowania. Po kursach bankowych 😀.
Natomiast w przypadku odpowiednio rozliczanej karty (mam na myśli np. kartę z wymienionych przeze mnie rachunków Pekao) nie zaprzątamy sobie niczym głowy. Nie musimy kupować ''na górkę'' żadnej waluty. Jedziemy do Zanzibaru i płacimy ludzkie pieniądze mając tylko zwykłe, złotówkowe konto.
Nie ma lepszego, prostszego i tańszego sposobu na zagraniczne wojaże, niż karta bankowa rozliczana podczas zagranicznych transakcji przez organizacje płatnicze.
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora