12-03-2018, 16:41
Ręcznik... szybkoschnący...
Jak szybko?
Gdyby mnie zebrało na recenzję jakowejś szmaty...
To bym zamoczył go całkowicie (z uciskaniem pod wodą) i zważył.
Rozwiesił w łazience w temperaturze... łazienkowej i po godzinie zważył.
A potem po dwóch, trzech, aż do suchości...
Bo jak porównać?
Jak szybko?
Gdyby mnie zebrało na recenzję jakowejś szmaty...
To bym zamoczył go całkowicie (z uciskaniem pod wodą) i zważył.
Rozwiesił w łazience w temperaturze... łazienkowej i po godzinie zważył.
A potem po dwóch, trzech, aż do suchości...
Bo jak porównać?