16-02-2018, 22:17
Spokojnie, przy odpowiedniej ilości chętnych wyczarterujemy busa albo inny transport i problemy logistyczne się rozwiążą. Zmieszczą się i plecaki i namioty i kegi.... tak sobie marzę.
kolejny zlot......a może kiedyś....kiedyś.... zagraniczny?
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|