15-11-2019, 08:02
@nowart, mnie też się włącza tryb włóczykija bo się i w chatkach bez niczego i pod wiatami, dla mnie to nie był tam żaden problem, ale z drugiej strony jak wyciągnąłem już w te góry 10 osób z czego część nieobytą ze schroniskami to głupio wyszło bo tylko się nieco zrazili :P
To prawda, Ukrainki ogólnie bardzo sympatyczne i za wrzątek płacić nie trzeba było choć tabliczka o tym informowała (nota bene według tabliczki wrzątek darmowy jedynie o 8 do 9 rano, potem 1zł za 250ml) A problem z zamawianiem był głównie u szefa tego całego przybytku
To prawda, Ukrainki ogólnie bardzo sympatyczne i za wrzątek płacić nie trzeba było choć tabliczka o tym informowała (nota bene według tabliczki wrzątek darmowy jedynie o 8 do 9 rano, potem 1zł za 250ml) A problem z zamawianiem był głównie u szefa tego całego przybytku