10-10-2015, 15:59
Dziwna sprawa z tym Orlicem. Ja nie miałem takich problemów, ale z drugiej strony podobno zdarzają się czasem tacy ''smutni'' właściciele, który nie są zbytnio otwarci na bardzo potrzebujących. W Karkonoszach na takich trafiałem, ale czasem negocjacje z odpowiednio grubszą kopertą załatwiały sprawę, nie mniej chyba nie o to chodzi.
-------------------------------------------
Po co Meindle?
-------------------------------------------
Po co Meindle?