07-08-2004, 14:41
Menażka typu klimczok nie miała stożkowych garów.
Jest to stary model menażki składa sie z trzech garków, jednego czajniczka, jednej patelni, deseczki ebonitowej, dwóch ''dziwek'' (jak kto woli uchwytów), palnika spirytusowego oraz osłony z dziurkami.
Takiego cuda używał mój ojciec no poza palnikiem spirytusowym, bo on się do niczego nie nadawał.
Z tymi garnkami jak są stożkowe to fakt że spaliny ze spalania bardziej ogrzeają powierzchnię boczną, ale jest małe ale... jk garnek ma kształt stożkowy to górna powierzchnia lustra wody znacznie rośnie co doprowadza do zwiększonego parowania a zatem strat ciepła. Nawet jeśli mamy pokrywkę to nie odzyskamy całego ciepła straconego w wyniku parowania.
-------------------------------------------
Piotr Czekański
Jest to stary model menażki składa sie z trzech garków, jednego czajniczka, jednej patelni, deseczki ebonitowej, dwóch ''dziwek'' (jak kto woli uchwytów), palnika spirytusowego oraz osłony z dziurkami.
Takiego cuda używał mój ojciec no poza palnikiem spirytusowym, bo on się do niczego nie nadawał.
Z tymi garnkami jak są stożkowe to fakt że spaliny ze spalania bardziej ogrzeają powierzchnię boczną, ale jest małe ale... jk garnek ma kształt stożkowy to górna powierzchnia lustra wody znacznie rośnie co doprowadza do zwiększonego parowania a zatem strat ciepła. Nawet jeśli mamy pokrywkę to nie odzyskamy całego ciepła straconego w wyniku parowania.
-------------------------------------------
Piotr Czekański