[Recenzja] Hi-Tec Selos

[grendel]

OPIS PRODUKTU:

wymiary: 180*74 cm
tkanina zewnętrzna: 190T poliester
tkanina wewnętrzna: polycotton
wypełnienie: 200g poliester
zakres temperatur: ext 8 lim 15 komf 22 st. C
waga: 0,95 kg

-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:

DATA RECENZJI:
23-05-2015, 11:35

Śpiwór ten mam już od wielu lat, obecnie nie ma go w ofercie firmy a na rynku w podobnej cenie dostępne są produkty o lepszych właściwościach. Jakość wykonania jest bardzo dobra, do dziś nie ma żadnych uszkodzeń czy śladów użytkowania. Najczęściej był używany w pomieszczeniach (mieszkanie, hostel, pensjonat), bardzo rzadko pod namiotem a nigdy pod gołym niebem. Śpiwór posiada zamek na całej długości przez co umożliwia spięcie go z innym egzemplarzem (sposób ten stosowany był najczęściej). Przy zakończeniu zamka jest osłaniająca klapka na rzep, która zabezpiecza przed otarciami przez zamek naszej szacownej facjaty. Jednak klapka ta spasowana jest tak sobie - rzep pod nią bardzo lubi łapać ubranie lub... długie włosy. Zamek jest z dwoma suwakami. Ostatnim elementem wyposażenia są dwie zewnętrzne pętelki u dołu śpiwora.

Podany przez producenta zakres temperatur wydaje mi się bliski prawdy - dobrze śpi się w okolicach temp 20 st. C. Poniżej jest już odczuwalny dyskomfort. Po raz pierwszy odczułem go podczas wojaży po Hiszpanii w lipcu. Nad Atlantykiem przy średnim wietrze, w namiocie wielokrotnie się budziłem. Nie z powodu hałasu powodowanego przez fale czy wiatr a wyraźnie odczuwalnego chłodu. Nie dysponowałem termometrem ale nie wydaje mi się, by temperatura zeszła poniżej 10 st. Największy hardcore śpiwór (a właściwie ja) zaliczyłem na przełomie sierpnia i września w Islandii. Nie sprostał on tamtejszym warunkom, mimo wielowarstowego ubrania było mi po prostu zimno. Tylko jedną noc spędziłem w namiocie. Trzy tygodnie przetrwałem tylko dzięki temu, że wypożyczone auto było na tyle długie, że można w nim było spać. I podgrzewać wnętrze.... :-) Śpiwór użyłem kilka dni temu (ostatni tydzień maja 2015) podczas noclegu w nowym namiocie. Moją piżamą był polarowy dres, na głowę założyłem buffa, na nogach skarpetki Ekiden z Decathlonu. Nie jestem zmarźluchem i raczej stanowię grzejnik bez termostatu. Ale zmarzłem... Dotrwałem do rana po wsunięciu do wnętrza śpiwora małego kocyka polarowego.

Śpiwór nie jest lekki, bo przy takim zakresie temperatur waży wraz z workiem kompresyjnym 1 kg (jak wskazuje moja ręczna waga). Po skompresowaniu przybiera rozmiar 30*14 cm. Pewnie jeszcze trochę dałoby się go sprężyć. Prany był 2-3 razy. Nie jestem w stanie określić, czy jego termika uległa zmianie. Przy tym zakresie temperatur nie ma to właściwie większego znaczenia.

Produkt dla osób, które nocować będą raczej pod dachem w ciepłych pomieszczeniach. Ciepłym (lub raczej upalnym) latem ;) - sprawdziłby się także i pod namiotem pod warunkiem, że obyłoby się bez znacznych skoków temperatur dzień-noc. Temperatura ok. 20°C jest tą graniczną. Dobry dla lubiących się przytulać - przy złączeniu 2 sztuk w środku jest ogromna przestrzeń.

Podsumowując - w pewnych miejscach można go jeszcze nabyć ale na dzień dzisiejszy z pewnością znajdzie się wiele lepszych konkurentów.

OCENA PRODUKTU:

Komfort cieplny: 4/5
Kompresja: 4/5
Wyposażenie: 2/5
Wytrzymałość: 5/5
Ogólna: 3.75/5