19-11-2014, 23:04
Styguś, ho ho, ja tu widzę niezła ucztę :)))) Wymiatasz.
Powiem tak, jeśli masz pomysł :), dryndnij do schroniska, przedstaw sprawę i myślę, że przy odrobinie dobrej woli gospodarzy możesz dostać zielone światło do szaleństw kulinarnych :) A przynajmniej można zapytać, niewiele to kosztuje. Sądzę, że lepiej, jeśli sam kucharz zapyta, oczywiście z błogosławieństwem admiralicji i przedstawi prośbę.
Powiem tak, jeśli masz pomysł :), dryndnij do schroniska, przedstaw sprawę i myślę, że przy odrobinie dobrej woli gospodarzy możesz dostać zielone światło do szaleństw kulinarnych :) A przynajmniej można zapytać, niewiele to kosztuje. Sądzę, że lepiej, jeśli sam kucharz zapyta, oczywiście z błogosławieństwem admiralicji i przedstawi prośbę.
Stare NGT było jak stary dobry narkotyk. Nowe - jak syntetyk nowej generacji - daje w czapę jeszcze mocniej ;)