19-12-2013, 19:18
w pewnym wieku człowiek odkrywa brutalną prawdę, że nie daje rady chodzić już z 25kg na plecach. Znaczy daje radę, ale nie ma z tego już żadnej przyjemności ;-)
stad potrzeba przede wszystkim zmiany ekwipunku ( to łatwiej ) i eliminowania rzeczy zbędnych ( to znacznie trudniej )
ja po zamianie plecaka ( 3,3 na 1,4kg ), namiotu ( 3,5 na 1,8kb ), spiwora ( 1,5 na 0,6 kg ) i kurtki gore ( nie pamietam dokladnie, Losar max wazy pewnie z 1kg, to co mam polowe tego ) zyskałem w sumie 5kg. Naprawdę zrobiło to na mnie wrażenie. ;-) O innych elementach już nie będę wspominał.
Także mi nie chodzi o napieranie tylko o w miarę przyjemną górską wędrówkę. A taka z plecakiem 15kg jest w moim zasięgu ;-)
stad potrzeba przede wszystkim zmiany ekwipunku ( to łatwiej ) i eliminowania rzeczy zbędnych ( to znacznie trudniej )
ja po zamianie plecaka ( 3,3 na 1,4kg ), namiotu ( 3,5 na 1,8kb ), spiwora ( 1,5 na 0,6 kg ) i kurtki gore ( nie pamietam dokladnie, Losar max wazy pewnie z 1kg, to co mam polowe tego ) zyskałem w sumie 5kg. Naprawdę zrobiło to na mnie wrażenie. ;-) O innych elementach już nie będę wspominał.
Także mi nie chodzi o napieranie tylko o w miarę przyjemną górską wędrówkę. A taka z plecakiem 15kg jest w moim zasięgu ;-)