To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Recenzja] Inov-8 X-TALON? 190
#1
OPIS PRODUKTU:

Waga katalogowa: 190g (rozm. 42)

Najlżejsze buty terenowe na świecie. Spełnią oczekiwania biegaczy elity, poszukujących buta o maksymalnej przyczepności, wyjątkowym czuciu podłoża i naturalnej pozycji stopy.
W świecie rajdów i turystyki nikt im nie dorówna pod względem trakcji i niesamowitej lekkości. Podeszwa wykonana jest z bardzo przyczepnej mieszanki gumy zbliżonej parametrami do obuwia wspinaczkowego. Bieżnik przypomina oponę przeznaczoną na głębokie błoto i to jest właśnie żywioł X-Talonów. Powyżej znajduje się niewielka warstwa pianki EVA. Cholewka została wykonana z przewiewnej lekkiej siateczki. W razie przemoczenia błyskawicznie schną, ponieważ woda może być wypompowywana praktycznie całą powierzchnią buta.

W porównaniu z modelem x-talon 212 są nieco obszerniejsze i bardziej elastyczne.Jeśli obawiasz się, że bieżnik jest zbyt agresywny jak na Twoje potrzeby - sprawdź model inov-8 f-lite 195.



W tym modelu zdobyto między innymi mistrzostwo USA w biegach terenowych na 10km. Używa go także znany maniak survivalu i ekstremalnych przygód - Bear Grylls.

W Polsce biega w nich m.in. Piotr Parfianowicz - Mistrz Europy Juniorów w Biegach na Orientację.

Grubość warstwy amortyzującej 1 (skala 0-4)

Minimalna ilość pianki ma zastosowanie w butach dla biegaczy elity mających bardzo silne mięśnie łydek i charakteryzujących się poprawną techniką biegu

Grubość pod piętą: 9mm

Grubość pod palcami: 6mm

Różnica wysokości: 3mm


Miękka guma bieżnika

Średnia trwałość - ok. 1000km na naturalnej nawierzchni

Mieszanka przypominająca nieco gumę stosowaną w butach wspinaczkowych, zapewnia doskonałą przyczepność zarówno na suchej jak i mokrej nawierzchni - wręcz klei się do podłoża!


Fascia Band

Element podeszwy układający się wzdłuż rozcięgna podeszwowego – centralnie od pięty w kierunku palców. Wspomaga pracę rozcięgna w czasie biegu i opóźnia zmęczenie stopy

Performance Last - kopyto do dużych prędkości

Dobre buty wykonywane są na podstawie tzw. kopyta - wzorca stopy wykonanego z drewna lub tworzywa. Jego kształt definiuje objętość i dopasowanie buta, to czy będzie odpowiednio obszerny nie powodując równocześnie nadmiernego ruchu stopy wewnątrz. Zastosowanie kopyta Performance powoduje, że but dokładnie przylega do stopy - niczym skarpeta, poprawiając w ten sposób kontrolę w trudnym terenie, w czasie biegu po kamieniach lub trawersowania stromych zboczy

-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:

DATA RECENZJI:
10-09-2012, 05:46

Buty otrzymałem do testów w połowie czerwca i przebiegłem w nich nieco ponad 600km.

Pierwsze wrażenie
Pierwsze co się rzuca w oczy to kolor. Jasna czerwień bije po oczach, i przyciąga wzrok co mi średnio pasuje. Buty nie są jednak brzydkie. Gdyby kolorystyka była bardziej stonowana to można by w butach chodzić na co dzień. Po wzięciu buta do ręki waga rzuca na kolana. To jest waga piórkowa. But terenowy ważący tyle co szosowe startówki robi duże wrażenie. Wykończenie całkiem estetyczne, ale trochę kleju na łączeniu cholewki z podeszwą widać. Szwy których są minimalne ilości wyglądają solidnie. Kolejna rzecz która się od razu rzuciła w oczy to elastyczna podeszwa. Zgina się przy najmniejszym nacisku, jedna ręką można zwinąć buta.

Budowa
Cholewka zbudowana jest z dwóch część: z pięty i całej reszty. Pięta jest tylko delikatnie usztywniona, nie ma żadnego plastiku w zapiętkach. Cholewka jest wykonana z luźniej tkanej siatki na zewnątrz i gęstej od środka. Cholewka jest bardzo cienka, po bokach lekko osłonięta plastikiem, a przód jakby spryskany gumą. Generalnie nie jest nigdzie usztywniona i idealnie dopasowuje się do stopy, jest również tak cienka jak tylko może być żeby nic nie wpadło do środka i nie rozerwała się od byle patyka. Podeszwa środkowa to pianka eva, a podeszwa zewnętrzna to guma przypominająca tą w butach wspinaczkowych jak twierdzi producent. Język nie jest zszyty z cholewką, i nie posiada kieszonki na sznurówki.

Oddychalność/przewiewność
Przewiewność i oddychalność jest rewelacyjna. Cholewka jest tak cienka, że przy letnich skarpetach czuć wiatr w bucie. Nie ma mowy o zapoceniu. Nawet podczas biegania w temperaturach ponad 30 stopni celcjusza, było co najwyżej ciepło. Przegrzanie czy zapocenie w tych butach nie występuje. Można w nich biegać w największe upały i nie odparzymy sobie stóp, co więcej będziemy odczuwać naprawdę wysoki komfort. Naprawdę te buty ratują skórę gdy musimy biegać w czasie upalnych dni. Również bieganie w skarpetach bawełnianych w tych butach nie jest większym kłopotem.

Termika
Butów nie testowałem w warunkach zimowych, ale podczas mrozów osoby ciepło lubne powinny sobie darować te buty. Wiatr w nich hula, odporność na wodę znikoma i cieniutka cholewka sprawiają, że jest to but typowo letni, o małej uniwersalności i trzeba być odpornym na niskie temperatury żeby w nich biegać.

Wodoodporność
Wodoodporność jest znikoma, a w zasadzie żadna. Gdy tylko zaczyna padać deszcz, krople są odczuwane przez stopy. Cholewka praktycznie wogóle nie chroni przed wodą. Gdy wdepniemy w błoto głębsze niż podeszwa to już wilgoć odczujemy w bucie. Jest to jednak but startowy raczej na krótsze dystanse więc nie jest to wada. Gdy liczy się czas, nie zwraca się uwagi na wilgoć/wode w bucie.
Co ważne podczas biegu w deszczu czy podczas wdepnięcia w kałuże czy błoto, woda nie chlupie w bucie. Cholewka łatwo puszcza wodę ale równie łatwo woda opuszcza buta. Buty również dość szybko wysychają na stopach. Lekko zmoczone buty miałem suche po godzinie biegu przy temperaturze około 25stopni. Ze względu na przewiewność cholewki wilgoć nie dość, że może łatwo się wydostać to jeszcze nie jest dokuczliwa podczas biegu. Wiele razy miałem mokre buty, ale to nie przeszkadzało.
Po upraniu wieczorem na następny dzień były już suche.

Podeszwa
Podeszwa tych butów budzi u mnie mieszane uczucia. Bieżnik jest bardzo agresywny, posiada długie grube, rozstawione w dużych odstępach gumowe kolce. Podeszwa na błoto i grząskie warunki. Moim zdaniem jest jednak zbyt radykalna. Przy nieco twardszej nawierzchni kolce są wyczuwalne i nieco uciążliwe. Nawet na leśnej ścieżce gumowe kolce lekko dokuczają. Uciążliwość jest tym mniejsza im wyższe tempo biegu. Przy tempie poniżej 4,5min/km jest już całkiem dobrze, kolce są wyczuwalne ale nie dokuczają. Na zawody do 15km, a nawet półmaratonu podeszwa okazuje się znakomita, do szybkiego tempa jest świetna. Zapewnia znakomitą pracę stopy i nie mamy uczucia marnowania energii. Podeszwa wydaje się bardzo efektywna, daje znakomite odbicie i zachęca do dynamicznego biegu. Przy wolniejszym długim wybieganiu, po twardszej polnej drodze czy ścieżce kolce denerwują. Na szczęście po jakiś 200km stopy na tyle się przyzwyczaiły, że niemal uciążliwości przestały być zbytnio odczuwalne.
Bieg po asfalcie jest straszny, kompletnie się talony do tego nie nadają. W błocie podeszwa pokazuję swoją potęgę. Trzymanie jest znakomite, żadnych poślizgów, przez błoto można przelecieć jak czołg. Oczywiście na grubej warstwie mazistej gliny nie ma cudów i but się nieco ślizga, ale większość butów przebija, jeśli chodzi o trakcję. W błocie kolce nie są wyczuwalne i jest pełen komfort biegu, tylko jaki bieg cały prowadzi po błocie?. Na mokrej trawie przyczepność jest również znakomita. Na dość stromych trawiastych zbiegach gdzie ludzie w zwykłych butach się ślizgali i wywracali ja nie miałem żadnych problemów, nie musiałem walczyć z podłożem tylko spokojnie zbiegałem/schodziłem.
Na nie dużych kamieniach (gdzie zęby zaczepiają się o krawędzie kamieni) nawet mokrych przyczepność jest bardzo dobra, nie mogę się przyczepić, jednak na skale czy dużych głazach szczególnie mokrych jest gorzej. Podeszwa ma wtedy kontakt z podłożem tylko przez kolce, a więc powierzchnia styku nie jest duża i czasem tej przyczepności zabraknie. Podczas schodzenia, gdy stąpamy na skałę to czuć uginanie się klocków bieżnika co zmniejsza pewność kroku.
Bieżnik łatwo oczyszcza się z ziemi. Nawet gdy wdepniemy w lepiące się błoto, to szybko się ono odrywa od podeszwy i chlapie na około. Generalnie biegnąc szybko po mokrym terenie ochlapiemy sobie zapewne cześć ciała gdzie plecy tracą swoją nazwę bo kolce zabierają dużo ziemi i wyrzucają gdy stopa jest w górze. Osoba biegnąca za kimś w talonach również nie ma lekko, bo błoto również jej może dosięgnąć. Taki urok agresywnej podeszwy.
Do cienkiej podeszwy trzeba się przyzwyczaić. Czucie podłoża jest znakomite, każdy korzeń, patyk czy kamień jest wyczuwalny. W łatwiejszym terenie typu lasy, łąki nawet długie wybiegania są bezproblemowe, w terenie bardziej górskim i kamienistym jest już nieco gorzej. Nie biegam ultra maratonów górskich ale wydaje mi się, że podeszwa jest nieco zbyt miękka na długie biegi po skalistym podłożu. O ile przy krótszych dystansach(w moim przypadku do jakiś 15-20km) spisują się dobrze to już powyżej ostre kamienie zaczynają dokuczać. Na krótsze biegi podeszwa się sprawdza, ale na długi bieg (o ile miałbym siły na ultra bo jak na razie przekroczenie tych 20km po górach kosztuje mnie dużo wysiłku) to bym ich pewnie nie zabrał.
Amortyzacja dla mnie spokojnie wystarcza. Ważę jakieś 80kg przy 182cm wzrostu. Od zawsze biegałem ze śródstopia, i cienka pianka w podeszwie całkowicie mi wystarcza. Nie nabawiłem się, żadnej kontuzji, nic po bieganiu nie boli. Dyskomfortu nawet podczas wybiegania ponad 30km czy płaskiego maratonu z powodu słabej amortyzacji nie odczuwałem. Podczas długich biegów dawały się we znaki kolce podeszwy lecz nie słaba amortyzacja. Przy dystansach w okolicach 40km na zbiegach po twardszej nawierzchni brakuje nieco amortyzacji. Po takim dystansie jak już opadam z sił, technika jest słabsza, i biegi robię bardziej z pięty to wtedy trochę trzęsie choć da się to wytrzymać
Podeszwa jest bardzo elastyczna i nie ogranicza pracy stopy, bieg jest zbliżony do biegu boso co mi bardzo odpowiada. Do biegania z pięty obstawiam, że podeszwa będzie zbyt cienka. Może dla leciutkich zawodników na start w zawodach te buty będą wystarczające ale dla większości pewnie nie. Podczas jednego z pierwszych długich wybiegań zbyt mocno zasznurowałem but i pojawił się delikatny ból od spodu stopy, jakby rozcięgno. Założyłem wtedy buty lepiej amortyzowane ale było jeszcze gorzej, nie byłem w stanie przebiec 10km. Wróciłem więc do talonów i w których ból był ledwie wyczuwalny. Po kilku dniach ból zniknął, i nie pojawił się w żadnych butach.
Elastyczność podeszwy ma też jednak wadę, a mianowicie zachowanie w piasku. Podeszwa w talonach jest wiotka, łatwo się zgina przez co w głębokim piachu buty łatwiej się zakopują, w porównaniu do sztywniejszych butów z klasyczną amortyzacją to w ''piaskownicy'' talony spisują się gorzej.
Zęby dość szybko się ścierają. Po 200km już było widać wytarcie z przodu, a przecież buty, asfaltu w zasadzie nie widzą.

Wytrzymałość
Już po kilku biegach odpruła się szlufka mocująca język do sznurówek. Nie wiem czy o coś zawadziłem, czy za mocno ściągałem sznurówki, ale szlufka odpadła.
Cholewka mimo , że wydaje się delikatna okazała się całkiem wytrzymała. Kilka razy zawadziłem o patyk i byłem pewien, że się porwie ale na szczęście buty wychodziły cało z opresji. Wytrzymałość cholewki jest pozytywnym zaskoczeniem.
Po jakiś 300km guma którą spryskany jest czub buta zaczęła się minimalnie łuszczyć w jednym bucie. Ubytek minimalny ledwo widoczny, dopiero przy dokładnym przyjrzeniu się butom, ale jednak wystąpił. Po 600km widać wyraźną linię jak przetarci czy pęknięcia tej nazwijmy to gumy.
Ponieważ mam płaskostopie to mam tendencję do wycierania zapiętków. Czasem wystarczą 2 tygodnie żeby zaczęły pojawiać się dziury. W talonach o dziwo nic takiego się nie stało. Żadnego śladu przetarcia. Myślę, że dobry stan zapiętki zawdzięczają dużej elastyczności buta i słabemu usztywnieniu pięty.
Uważam trwałość za lepiej niż zadowalającą. Wiem że dla większości wyda się przebieg nieco ponad 600km mały, ale szosowe buty startowe zazwyczaj są przewidziane na 400-600km, a czasem i padają po krótszym czasie. Sądzę, że jak na but terenowy to takie usterki w takim czasie to jest naprawdę przyzwoity wynik.


Użytkowanie
Buty były używane niemal wyłącznie na naturalnej nawierzchni. Wyjątkiem były długie wybiegania powyżej 30km gdy był około 1km chodnika. Nie liczę jakiś 30m chodnika na podwórku. Buty najczęściej były używane w lesie, na mazowieckich wydmach, terenie lekko torfowym, czy ścieżkach nad rzeką ale kilka razy zobaczyły również góry. Biegałem w nich dystanse od 5km do maratonu. Maraton terenowy to przy moim poziomie wytrenowania jednak zbyt dużo w tych butach. Po jakiś 35km gdy już tempo spada, stopy są już zmęczone, i zmęczenie gwałtownie rośnie. Zmęczona jest szczególnie przednia część stopy która najmocniej pracuje. Więcej amortyzacji pod śródstopiem pewnie by zmniejszyło to zmęczenie i lekkie odgniecenie stopy .Buty najlepiej spisują się przy szybkim biegu. Dopiero poniżej 4,5min/km najlepiej około 4min/km i mniej można poczuć do czego te buty zostały stworzone. Przy szybkim biegu pokazują swoje wszystkie zalety. Buty są bardzo dynamiczne, jednak mi najbardziej się podoba duża elastyczność podeszwy i doskonałe wybicie, czuć mocniejsze wybicie z palców co jeszcze poprawia dynamikę biegu. Dla mnie nadają się na zawody na dystansie 5-21km. Najlepiej spisują się na umiarkowanie trudnych trasach. Ultra maratony górskie po kamieniach to moim zdaniem nieco za dużo. Podeszwa jest cienka i stopy się męczą przez wbijające się kamienie czy korzenie. O ile jak nie jesteśmy zmęczeni to tak nie przeszkadza, ale na zmęczeniu gdy bardziej bezwładnie stawiamy kroki uciskające kamienie uprzykrzały bieg. Cholewka jest bardzo wiotka przez co w trudnym terenie brakuje nieco trzymania i stopa leci na boki, trudne strome ścieżki to chyba nie żywioł talonów. Nieco luzu w przedniej części buta który na płaskim daje duży komfort w górach jest wadą. Buty bardziej zabudowane, z jakimiś usztywnieniami/wzmocnieniami lepiej się spisują w naprawdę ciężkim terenie.
Buty nigdy mnie nie obtarły, są tak elastyczne i miękkie, że w nich chyba nie ma co ocierać. Jednym słowem rewelacja.
Najbardziej w tych butach urzekła mnie cholewka. Znakomicie dopasowuje się do stopy, nic nie ciśnie. Cholewka zapewnia również sporo miejsca na palce, dlatego w fazie wybicia gdy stopa jest najbardziej rozpłaszczona, a palce szeroko rozstawione nic nie ciśnie. Butów nie czuć na stopach, są jak skarpeta, super dopasowane, leciutkie i przewiewne. Coś genialnego, nigdy nie miałem tak leżących butów. Pod tym względem jestem zachwycony. Muszą uważać jedynie osoby z wąskimi stopami. Mimo, że buty są zrobione na sportowym kopycie, przez co mają być dopasowane to są mimo wszystko obszerne. Stopę mam szeroką plus płaskostopie i muszę buty naprawdę mocno sznurować. Osoby z wąskimi stopami mogą mieć problem bo stopa im może po prostu latać. Modele mniej sportowe pewnie by już były dla mnie za szerokie.
Buty posiadają gumowy czub chroniący palce przed uderzeniami. Przy delikatnym zawadzeniu palce nie ucierpią, natomiast mocniejsze uderzenie będzie bolesne, gdyż miękka podeszwa się zegnie i uderzenie pójdzie na palce.
W butach bardzo brakuje kieszonki na sznurówki. Dla mnie to bardzo duża wada. Nie dość, że sznurówki łatwo się rozwiązują same z siebie, a buty muszę mocno sznurować więc znacznie wystają z buta to z tym nadmiarem sznurówek nie ma co zrobić więc radośnie sobie dyndają podczas biegu. Jest to podwójnie uciążliwe bo po pierwsze wplątują się patyki i jeszcze częściej rozwiązują się buty a po drugie długie sznurówki jednego buta uderzają w drugi but co mnie denerwuje.
Buty nie łapią przesadnie szybko brudu. Kolor robi się mniej jaskrawy, ale przesadnie nie widać plam z błota, czy innego brudu. Cholewka jest tak fajnie zrobiona, że zewnętrzna gruba siatka nie łapie brud, a wewnętrzna gęsta przez to, że jest osłonięta grubą nie razi po oczach gdy jest brudna.
Wnętrze buta jest na tyle delikatne, że można biegać bez skarpet. Ja zdecydowanie wolę mieć skarpety na stopach, ale kilka prób po 10km wykonałem i żadnych otarć nie się nie dorobiłem.

Podsumowanie
Dla świadomego wad i zalet te buty będą pewnie bardzo dobre. Ja jestem naprawdę zadowolony z tych butów. Wyczuwalne kolce nie psują zbytnio pozytywnego wrażenie. Lekkość, pełna swoboda ruchów, duża dynamika, przewiewność i rewelacyjne ułożenie na stopach sprawiają ze biega mi się w nich nadzwyczaj przyjemnie. Trzeba mieć jednak świadomość, że nie są to buty dla każdego. Jakby ktoś chciał sobie kupić buty po prostu do spokojnego pobiegania po parku czy lesie dla zgubienia paru kilo to odradzam ten wybór. Talony to buty specyficzne do specyficznego użytkowania. Są to buty dla dość sprawnych biegaczy, biegających ze śródstopia, najlepiej dynamicznie i przyzwyczajonych do znakomitego czucia podłoża, i jak ktoś spełnia te warunki to powinien być naprawdę zadowolony. But w polskich warunkach ma nieco ograniczone zastosowanie, ale aż żałuję, że nie miałem tych butów w Norwegii, gdzie sprawdziły by się zapewne znakomicie. Dla mnie byłby idealny gdyby podeszwa była nieco mniej agresywna, a cholewka w środkowej części nieco węższa, albo gdyby oczka od sznurówek były rozstawione bardziej na zewnątrz buta żeby można było go mocniej ściągnąć. Marzy mi się but ze zwężoną cholewka (lub szerzej rozstawionym oczkami od sznurówek) oraz środkową podeszwą od talonów i podeszwą zewnętrzną od saucony xodus 3.0. Radykalna podeszwa, czy dość szeroka cholewka nie będzie jednak główną przyczyną małej popularności tych butów. Najbardziej zapewne odstraszy cena. 500zł za buty to w naszym kraju cena nieco powalająca. Niby są bardzo oryginalne, wchodzą nieco w nurt minimalizmu, mają dobre cechy użytkowe i używane zgodnie z przeznaczeniem spisują się świetnie, ale jest pewne ale. But ma co prawda świetną cholewką, jest lekki ale to generalnie but dość prosty, pozbawiony długiej listy systemów które mają za nas biegać a mimo to kosztujący tyle co buty nafaszerowane cudami techniki. Na jednym z biegów ktoś się mnie spytał czy w takich butach da się biegać, przecież to jest takie cienkie, nie ma systemów na pronacje itp, na pewno sobie kostki powykręcam itd, i generalnie patrzył na mnie jak na cudaka. Widać dla dużej części osób obuwie tego typu to zupełna nowość, a przy takiej cenie pewnie mało osób będzie chciało zaryzykować kupno tych butów mimo, że dla niektórych mogą być naprawdę świetne. Skoro but ma prosta budowę nasuwa się pytanie za co tak naprawdę płacimy tak dużą cenę. Szczerze mówiąc, tego nie wiem, kupujemy but minimalistyczny a płacimy jak za taki nafaszerowany bajerami. Cena jest moim zdaniem przesadzona.
Zalety
-przewiewność
-elastyczna podeszwa, która nie ogranicza pracy stopy
-rewelacyjnie leżą na nogach
-duża dynamika

Wady
-nieco zbyt radykalny bieżnik którego kolce są odczuwalne przez stopy
-za słabe trzymanie stopy w trudnych warunkach górskich

OCENA PRODUKTU:

Oddychalność: 5/5
Podeszwa: 4/5
Wodoodporność: 1/5
Wygoda: 5/5
Wytrzymałość: 4/5
Ogólna: 3.80/5


[Obrazek: inv1.jpg]

[Obrazek: inv2.jpg]

[Obrazek: inv3_3.jpg]

[Obrazek: inv4_4.jpg]

[Obrazek: inv5.jpg]

[Obrazek: inv6.jpg]


Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
[Recenzja] Inov-8 X-TALON? 190 - przez yaro1986 - 15-06-2012, 08:40
RE:[Recenzja] Inov-8 X-TALON? 190 - przez yaro1986 - 15-06-2012, 10:19
RE:[Recenzja] Inov-8 X-TALON? 190 - przez yaro1986 - 15-06-2012, 11:37
RE:[Recenzja] Inov-8 X-TALON? 190 - przez Farfura - 15-06-2012, 11:50
RE:[Recenzja] Inov-8 X-TALON? 190 - przez yaro1986 - 15-06-2012, 11:52
RE:[Recenzja] Inov-8 X-TALON? 190 - przez yaro1986 - 15-06-2012, 20:01
RE:[Recenzja] Inov-8 X-TALON? 190 - przez radziq - 15-06-2012, 20:21
RE:[Recenzja] Inov-8 X-TALON? 190 - przez radziq - 15-06-2012, 20:36
RE:[Recenzja] Inov-8 X-TALON? 190 - przez yaro1986 - 15-06-2012, 21:03
RE:[Recenzja] Inov-8 X-TALON? 190 - przez yaro1986 - 16-06-2012, 13:41
RE:[Recenzja] Inov-8 X-TALON? 190 - przez yaro1986 - 17-06-2012, 13:37
RE:[Recenzja] Inov-8 X-TALON? 190 - przez hunik - 17-06-2012, 16:45
RE:[Recenzja] Inov-8 X-TALON? 190 - przez yaro1986 - 20-06-2012, 18:06
RE:[Recenzja] Inov-8 X-TALON? 190 - przez yaro1986 - 22-06-2012, 16:30
RE:[Recenzja] Inov-8 X-TALON? 190 - przez Borewicz - 22-06-2012, 20:42
RE:[Recenzja] Inov-8 X-TALON? 190 - przez yaro1986 - 22-06-2012, 21:50
RE:[Recenzja] Inov-8 X-TALON? 190 - przez gavagai - 22-06-2012, 22:28
RE:[Recenzja] Inov-8 X-TALON? 190 - przez jachol - 22-06-2012, 23:51
RE:[Recenzja] Inov-8 X-TALON? 190 - przez yaro1986 - 23-06-2012, 06:26
RE:[Recenzja] Inov-8 X-TALON? 190 - przez yaro1986 - 23-06-2012, 11:54
RE:[Recenzja] Inov-8 X-TALON? 190 - przez yaro1986 - 29-06-2012, 17:19
RE:[Recenzja] Inov-8 X-TALON? 190 - przez yaro1986 - 05-07-2012, 08:17
RE:[Recenzja] Inov-8 X-TALON? 190 - przez yaro1986 - 20-07-2012, 07:27
RE:[Recenzja] Inov-8 X-TALON? 190 - przez biegowy ludek - 20-07-2012, 10:36
RE:[Recenzja] Inov-8 X-TALON? 190 - przez yaro1986 - 20-07-2012, 10:41
RE:[Recenzja] Inov-8 X-TALON? 190 - przez yaro1986 - 21-07-2012, 16:20
RE:[Recenzja] Inov-8 X-TALON? 190 - przez admin - 12-09-2012, 10:22
RE:[Recenzja] Inov-8 X-TALON? 190 - przez ludz - 12-09-2012, 18:59
RE:[Recenzja] Inov-8 X-TALON? 190 - przez yaro1986 - 12-09-2012, 19:09
RE:[Recenzja] Inov-8 X-TALON? 190 - przez yaro1986 - 14-11-2012, 18:27
RE:[Recenzja] Inov-8 X-TALON? 190 - przez ptb - 06-12-2012, 10:29
RE:[Recenzja] Inov-8 X-TALON? 190 - przez yaro1986 - 06-12-2012, 11:00
RE:[Recenzja] Inov-8 X-TALON? 190 - przez ptb - 06-12-2012, 11:10
RE:[Recenzja] Inov-8 X-TALON? 190 - przez yaro1986 - 06-12-2012, 11:29
RE:[Recenzja] Inov-8 X-TALON? 190 - przez ptb - 06-12-2012, 11:51
RE:[Recenzja] Inov-8 X-TALON? 190 - przez yaro1986 - 06-12-2012, 12:01
RE:[Recenzja] Inov-8 X-TALON? 190 - przez yaro1986 - 02-01-2013, 16:49
RE:[Recenzja] Inov-8 X-TALON? 190 - przez yaro1986 - 20-01-2014, 19:24
RE:[Recenzja] Inov-8 X-TALON? 190 - przez yaro1986 - 28-01-2014, 15:37

Skocz do: