11-01-2012, 09:43
Wyjaśnienia od autora nie dotarły. Recenzja ląduje na forum, jako informacja o tym modelu.
Stare NGT było jak stary dobry narkotyk. Nowe - jak syntetyk nowej generacji - daje w czapę jeszcze mocniej ;)
|
Chiruca Edimburgo GTX
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
| Wiadomości w tym wątku |
|
Chiruca Edimburgo GTX - przez Cyster Bezuba - 05-01-2012, 23:03
RE:Chiruca Edimburgo GTX - przez Blatio - 06-01-2012, 01:03
RE:Chiruca Edimburgo GTX - przez kivak - 06-01-2012, 08:50
RE:Chiruca Edimburgo GTX - przez Borewicz - 06-01-2012, 09:26
RE:Chiruca Edimburgo GTX - przez gumibear - 06-01-2012, 09:27
RE:Chiruca Edimburgo GTX - przez braavosi - 11-01-2012, 09:43
|