To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Fjord Nansen Nanga Parbat 85+10
#1
Materiał korpusu POLIESTER RIPSTOP
Materiał dna plecaka OXFORD POLIESTER
Waga 3300 g
Pojemność 85 + 10 L
Wymiary (wys x szer x głęb) 95 / 115 x 40 x 25 cm
System nośny BACKBONE PILLOW

Witam, od dawna korzystam z podpowiedzi na tym forum więc teraz mając nowy plecak stwierdziłem że warto by coś napisać.

Uprzedzam, że nie mam porównania z nowymi plecakami, od 12 lat mam swojego natalexa solotrurna 70+10 zarzynany był na wszystkie sposoby chyba tylko poza cieciem nożem.
Koniec końców natalex się zużył i stał się za mały –poza tym nowy plecak ma mieć nieco inne przeznaczenie więc kupiłem: FJORD NANSEN NANGA PARBAT 85+10 L
Rozważałem inne plecaki, od zupełnego marketowego chłamu za 100-140zł przez campusy i jego odpowiedniki przez właśnie ten plecak, kolejne były wersje wędrowca, pająki, i wisporty.
Sugerowałem się głownie ceną i pojemnością
O konstrukcji, materiałach nie będę pisał bo dosyć napisano na różnych stronach.
Wykonanie- nie mam się do czego przyczepić po dokładnym obejrzeniu, szwy równe , taśmy w miarę miękkie, klamry ok choć te przy kominie – do regulacji jego wysokości i klamry do pasków przy szelkach dałbym solidniejsze. Ale to może moje przeczulenie.
Pas biodrowy szeroki, klamra pancerna i duża, taśmy szerokie. Całość sprawia wrażenie wygodnego, zapakowałem plecak śpiworami, kołdrami itp. To żadne obciążenie wiec i nie ma co się rozpisywać o tym czy pas dobrze działa bo i nie sprawdzony. To samo odnośnie systemu nośnego -niesprawdzony, wygląda solidnie, dobrze leży na plecach , łatwa regulacja .
Ale pas ma wadę! Albo przynajmniej mi się tak wydaje, otóż ten element z gąbką jest z mojej opinie za krótki!!!! Mam 96 cm obwodu w pasie i coś czuje ze to jest tak na styk , przy większych obwodach tali- szczególnie bioder może być problem bo gąbki będzie za mało , może być za krótka ale to tylko moje przypuszczenia.
Pianki średnio twarde, nie za miękkie nie za twarde.
Ilość troków, spokojnie starczy jak ktoś nie chce nosić całego dobytku poza plecakiem.
Kieszeń górna w klapie- fajnie otwierana- po otwarciu widać od razu całą zawartość klapy, ale dałbym ten zamek nieco niżej albo zakrył go nieco większym kołnierzem – obawiam się wody -niby zamki kryte ale zawsze lepiej jak są lepiej przykryte.
Wymiary tej kieszeni: 35cm/25cm / około 10cm wysokości. Kieszeń owalna.
Na kieszeni zaczepy na 2 troki –troków brak w zestawie.

To samo odnośnie kieszeni bocznych –przydało by się lepsze pokrycie zamków .
Same kieszenie boczne to raczej małe schowki – wymiary około 29cm wysokości / 13 szerokości i jakieś 3 cm głębokości- czyli wejdzie mapa, przewodnik i nic poza tym. Zamek umiejscowiony od strony pleców – wiec nie tak łatwo będzie coś wyciągnąć potencjalnemu złodziejowi w tłoku/tłumie. Da się z kieszeni coś wyjąć jak plecak jest na plecach- oczywiście wyjmującym jest partner i nie będzie to niezauważone.
Poniżej kieszeni bocznych są małe kieszenie siatkowe, format- mniej więcej pocztówki –może ciut mniejszy.
Dodatkowo z boków 2 troki – da się zamocować 1,5l butelkę- jeśli ma przewężenie poniżej szyjki, ewentualnie karimatę /namiot

Kieszeń przednia- fakt można ją odpiąć i nosić jak plecaczek…ale raczej dla 5 latka i to małego rozmiarami.
Poza tym nie skazał bym nikogo na noszenie czegoś na takich cienkich szeleczkach.

Rozmiar kieszeni- 22cm szerokości , 40cm wysokości i jakieś 7cm głębokości- jeśli założymy ze wypełniamy go do równego poziomu. Kiepskie szeleczki, da się włożyć do środka 2 paczki chipsów i nic więcej. Nic więcej bym w nim nie nosił , szczególnie nic cięższego.

Na samej kieszeni gumka na skarpetki i inne pierdoły, w kieszeni /plecaczku dodatkowa przegroda w 2/3 wysokości i jakiś kawałek tasiemki z plastikowym zaczepem na klucze , po odpięciu kieszenie/plecaczka na plecaku głównym jest dodatkowa guma do zaczepienia dobytku.
Kieszeń przednia zapinana do plecaka na zamek jakiego gruba sucha pianka do nurkowania by się nie powstydziła – pancerny z wyglądu i rozmiarów, oczywiście metalowy w całości.
Ale jest i minus, kieszeń można łatwo, bardzo łatwo odpiąć, nie trzeba rozpinać zamka 2 rękoma , wystarczy przypatrzeć się gdzie jest suwak- a to łatwo zrobić bo jest sporawy - jedno pociągniecie od dołu do góry za dolną krawędź kieszeni i po 2 sekundach ,dosłownie albo i jeszcze szybciej kieszeń jest odpięta i odpinający może swobodnie z nią uciec. Proste zabezpieczenie- karabinek, szekla , kawałek linki czy cokolwiek podobnego zaczepione za suwak zamka i za jedno uszko drabinki z taśmy jaka jest na plecaku załatwia sprawę.
Kieszeń można wtedy rozpinać-ma swój oddzielny mały zameczek , ale nie można jej odpięć od plecaka.

Taki sam solidny zamek jest przy dolnej klapie.
Wymiary...no właśnie, miało być 95/40/25 w porywach nawet 115cm wysokości.
Zapakowałem plecak po brzegi, wysunąłem komin maksymalnie i podniosłem klapę tak żeby po zapięciu zachodziła choćby ze 3cm na komin, i wyszło jakieś 100cm . Jak by nie liczyć- no chyba że się złapie 2 palcami za kieszeń w klapie i podniesie do góry tak żeby naciągnąć plecak to nijak nie będzie tych 115cm
Realnie-po zapakowaniu i zabezpieczeniu klapy tak żeby deszcz nie zalał komory głównej przez komin to wymiary są następujące: wysokość 100cm ( jakby się tak naprawdę uprzeć to 105cm ale to już trzeba kombinować z dodatkowym zabezpieczeniem komina bo klapa nie obejmuje go tak wysoko, szerokość 38 głębokość 30cm – średni obwód tak zapakowanego plecaka to jakieś 105cm .
Największe moje obawy budzi materiał, jest w dotyku znacznie delikatniejszy niż cordura z jakiej mam natalexa ale może to tylko moje przeczulenie i przyzwyczajenie .
Nie mam pojęcia jak z przemakalnością itp. To się sprawdzi w praktyce.
Ogólnie jakość ok, wykonanie też , wygląd - o gustach się nie dyskutuje, logo jest, ale małe i nie narzucające się za bardzo. Pakowność- no zawartość małej szafy to się spokojnie upchnie w środku bo jest naprawdę przepastny.
Obawiam się o nieprzemakalność materiału i zamków + odporność mechaniczną, na pewno skończyły się czasy bezstresowego walenie plecaka na kamienie a tak było z codrurowym, oczywiście z zachowanie rozsądku.
Jest bardzo wysoki, mimo ustawienia systemu nośnego na największy wzrost i tak jest tego plecaka sporo nad głową, ale coś za coś , pojemność = rozmiary, chciałem wielki wór transportowy to i musi być duży. Wydaje mi się że będzie wygodny nawet przy pełnym wypchaniu i długich trasach.

Plusy
Pojemność, pojemność i jeszcze raz pojemność – dlatego go kupowałem.
System nośny wygodny, ( pomijam możliwość że pas biodrowy będzie przykrótki ) to każdy musi sprawdzić w sklepie- ja nie miałem możliwości , ryzykowałem kupienie przez sieć.
Wykonanie dobre, zobaczymy jak będzie po naładowaniu rzeczami i kilkudziesięciu kilometrach.
Plusem jest cena.
Pancerne zamki

Minusy
możliwe że dla osób o większym obwodzie talii pas biodrowy będzie niewygodny, ale to tylko przypuszczenia.
Przydały by się w komplecie 2 troki na klapę + pokrowiec przeciwdeszczowy niby drobiazgi ale miło by było je dostać, w końcu to nie plecak marketowy za 70zł.w niektórych matertowych można trafić na pokrowiec :)

Inna sprawa że jak się dokupi pokrowiec to cena z 399zł skacze na jakieś 435zł a za tą cenę to już można kupić plecak cały z Cordury, jakiś mniejszy.
Minusem w mojej opinii jest ten pseudo plecaczek- kieszeń przednia.
Albo porządniejszy plecak albo kieszeń doszyta na stałe.
Albo zrobić go porządniejszego – to pewnie podrożyło by sporo plecak i podbiło wage do 4,5kg z 3,3kg katalogowej. Albo przyszyć kieszeń na stałe i dać 2 gumkę do zaczepienie rzeczy powyżej kieszeni.
Czy bym kupił ten plecak ponownie…………… potrzebowałem woła roboczego do przenoszenia rzeczy – wyjazdy handlowe i oczywiście łażenie po górach + transport jak największej ilości rzeczy do schroniska ,ewentualnie jakiś lżejsze trasy i do tego się nadaje. Na cioranie po wertepach , skałki, krzaczory , ciąganie się po jaskiniach brałbym Cordurowy, zdecydowanie coś mocniejszego i nie tak wielkiego ale to już inna bajka.
Koniec końców przemyślałem sprawę: przymierzyłem się na serio do plecaka wypchanego śpiworami i go odsyłam, ten przykrótki dla mnie pas biodrowy da mi z pewnością w kość.
Przy dużym ciężkim plecaku to już nie będzie brak komfortu ale po prostu niebezpieczne.
Na wyjazdy handlowe –towar i rzeczy i tak jadą samochodem ,więc zakupie worki marynarskie/wojskowe itp. A na włóczęgę będzie porządny plecak z materiału o jaki się nie będę obawiał. Może nieco krzywdzę ten materiał z jakiego jest zrobiony plecak :HONEYRIPSTOP POLIESTER / OXFORD POLIESTER ale po prostu jakoś mi nie leży, dodać do tego za krótki pas biodrowy efekt może być dla mnie nieciekawy.
Wole coś innego. Dorzucę 100zł no 125zł licząc przesyłkę do sklepu skąd go kupowałem i będę polował na wolf ganga wędrowca III w wersji 80l. Pojemnościowo spokojnie mi starczy a cały z Cordury daje pewność tego ze jest pancerny.
Mam nadzieje moje spostrzeżenia komuś pomogą.

-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Fjord Nansen Nanga Parbat 85+10 - przez kuń - 17-07-2011, 21:35
RE:Fjord Nansen Nanga Parbat 85+10 - przez robbasw - 17-07-2011, 22:35
RE:Fjord Nansen Nanga Parbat 85+10 - przez Barsus - 18-07-2011, 21:03
RE:Fjord Nansen Nanga Parbat 85+10 - przez gumibear - 19-07-2011, 07:24
RE:Fjord Nansen Nanga Parbat 85+10 - przez kuń - 19-07-2011, 19:50
RE:Fjord Nansen Nanga Parbat 85+10 - przez Barsus - 19-07-2011, 21:28
RE:Fjord Nansen Nanga Parbat 85+10 - przez kuń - 21-07-2011, 10:26

Skocz do: