24-01-2020, 13:18
Anodyzowane aluminium: jak wyglądają anodyzowane (czyt. kolorowe), używane karabinki to wiemy, ale jak jest z anodyzowaniem menażek, garnków? testował ktoś wytrzymałość tej warstwy? schodzi? drapie się? chodzi o to, aby móc (jak to ktoś tu napisał) ''myć, szorować i nie żałować'' szczególnie interesuje mnie to w garnkach EsBit.
Wersja non-stick w EsBicie: testował ktoś jej wytrzymałość? domyślam się, że to szybko zejdzie, albo jak coś jednak ''stick'' podczas szorowania, albo w transporcie od rzeczy w środku.
Jest też wersja stalowa... ale te 100g...
Dodatkowo może ma ktoś jakieś doświadczenia z uczuleniem na kobalt i / lub nikiel?
Wersja non-stick w EsBicie: testował ktoś jej wytrzymałość? domyślam się, że to szybko zejdzie, albo jak coś jednak ''stick'' podczas szorowania, albo w transporcie od rzeczy w środku.
Jest też wersja stalowa... ale te 100g...
Dodatkowo może ma ktoś jakieś doświadczenia z uczuleniem na kobalt i / lub nikiel?