28-01-2010, 17:01
ja rozumiem, że zloty w ciekawych miejscach i tak dalej..
mam propozycję - zróbmy w końcu zlot na który nie trzeba dojeżdżać siedmioma pksami i trzema pociągami..
epopeja związana z transportem nie dodaje ani trochę uroku zlotowi.
mam propozycję - zróbmy w końcu zlot na który nie trzeba dojeżdżać siedmioma pksami i trzema pociągami..
epopeja związana z transportem nie dodaje ani trochę uroku zlotowi.