10-03-2011, 10:44
Swoją jaśniuteńką kurtkę z 4f dotąd prałam miejscowo gąbeczką, namoczoną w wodzie z szarym mydłem.. Ale wiadomo, że takie miejscowe pranie nie wystarcza na dłuższą metę. Ostatnio wpadła mi w ręce ulotka z płynem do prania sportowej odzieży, który jest rekomendowany własnie przez 4f! Decyzja była jasna.. Przeszukałam internet, znalazłam na Allego, kupiłam, wyprałami i jestem mega zadowolona! Płyn nazywa się Bil Sport, jest delikatny, świetnie dopiera, nadaje się do używania go w pralce (oczywiście tempt. 40 stopni). Znalazłam rozwiązanie, a miejscowe pranie zostawię tylko na małe problemy:)