23-05-2012, 09:07
Kupiłem ten plecak, przyjechał wczoraj :) model z 2011r (wg mnie ma lepsze szelki) kolorek limonkowy, niestety nie mogłem dostać tego szarego. Z czerwoną kurtką/softshelem będę wyglądał dość oryginalnie na szlaku... poniżej kilka uwag, jakie zdążyłem zanotować..
Udało mi się zapakować do niego wszystko czego potrzebuję na dwa dni do łażenia z noclegiem w schronisku. W porównaniu do Forclaz Air 25 Kaczuchy, którego używałem do tej pory jest trochę bardziej toporny w noszeniu, będę musiał jeszcze trochę czasu spędzić nad regulacją pasków. Generalnie większa część ciężaru z tym plecakiem spoczywa na biodrach. Z Forclazem wszystko dźwigałem na ramionach.
Bardzo podoba mi się opcja szybkiego dostępu do rzeczy upakowanych głęboko przez suwak. Bardzo nie podoba mi się tylko jedna kieszeń na pasie biodrowym, która nawet nie jest w stanie zmieścić portfela... cóż, jakoś z tym przeżyję. Najbliższy test bojowy pewnie 2-3 czerwca, planuję zdradziecki wypad w Tatry Zachodnie :)
Udało mi się zapakować do niego wszystko czego potrzebuję na dwa dni do łażenia z noclegiem w schronisku. W porównaniu do Forclaz Air 25 Kaczuchy, którego używałem do tej pory jest trochę bardziej toporny w noszeniu, będę musiał jeszcze trochę czasu spędzić nad regulacją pasków. Generalnie większa część ciężaru z tym plecakiem spoczywa na biodrach. Z Forclazem wszystko dźwigałem na ramionach.
Bardzo podoba mi się opcja szybkiego dostępu do rzeczy upakowanych głęboko przez suwak. Bardzo nie podoba mi się tylko jedna kieszeń na pasie biodrowym, która nawet nie jest w stanie zmieścić portfela... cóż, jakoś z tym przeżyję. Najbliższy test bojowy pewnie 2-3 czerwca, planuję zdradziecki wypad w Tatry Zachodnie :)