17-01-2023, 15:59
Klasyczne Frankensteiny,buty nie do zajechania.Użytkowane od ponad trzynastu lat,a może i więcej. Kawał solidnej,grubej i twardej skóry, mimo że ciężkie to lekkie Podeszwa beznadziejnie twarda , wyjście przed szałas ,schronisko i depnięcie w mokrą dechę gwarantuje glebę , to samo w lesie na mokrych gałęziach i konarach trzeba naprawdę uważać .Buty użytkowane w ciężkich błotnistych i mokrych warunkach (Bieszczady),ale miały też epizody w górach wysokich, skalistych, no i tu rozczarowanie,bo przejście w tym modelu 20 km to jest nie lada wyczyn.Stopa puchnie, płacze,a buta to nie rusza bo on ma skórę na pół centa Meindl Super Perfekt to tak naprawdę taki wół roboczy, na pewno nie przemoknie,nie rozklei się,nie rozleci.Można śmiało spać przy ognisku bez obaw że jakiś tam gumowy otok ci się odklei. Piszę te wypociny bo zobaczyłem ile one na dzień dzisiejszy kosztują I tak.. Jeśli ktoś chce wydać prawie 2k na te wspaniałe heble to niech wyda z myślą że ten sprzęt posłuży jeszcze kolejnemu pokoleniu aha zbyt mocne sznurowanie odcina ci dopływ krwi do mózgu, mi odcięło 13 lat temu jak je kupiłem