23-12-2016, 18:52
Niestety okazało się że Kestrel to jednak nie na moje szczupłe ciałko. Żeśmy się nie polubili. Nie mogłem go pod siebie wyregulować pod obciążeniem i troszkę się wbijał w moje tylne kości. Jednak chyba jak ktoś wcześniej wspominał to nie są plecaki dla chuderlaków. Odesłałem i zamówiłem Deutera Act Lite 40. Tego udało mi się jakoś ''ujarzmić'' :-). Osobną kwestią jest to że te wszystkie wyliczenia producentów są nic nie warte. Trzeba niestety przymierzać. Ja nie dość że chudy, to jeszcze jakiś niewymiarowy. Deuter na mnie leży, ale przy mojej budowie ciała szelki są tak ściągnięte że żeby założyć drugą muszę odwalać niezłą kamasutrę żeby tam zmieścić bark... W Futurze miałem to samo więc jestem do tego przyzwyczajony. Ważne że pasuje i komfortowo się w nim czuję jak jest zapakowany.
Wesołych Świąt Wszystkim!
Wesołych Świąt Wszystkim!