To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Recenzja] Jack Wolfskin Chamonix
#1
OPIS PRODUKTU:

Kurtka skitourowa na membranie texapore O3, 30.000/30.000 bez podpinki

-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:

DATA RECENZJI:
23-09-2008, 15:44

Kurtke kupiłem z przeceny w horyzoncie na przełomie 2006/2007. Uparcie nie chciałem kupować gore-texa, szukałem alternatywnych membran. Sprzęt miał sprawować się przy ostrej zimowej aktywności i wiosenno-jesiennej słocie, a softów po prostu się jeszcze bałem i mnie nie przekonywały ze względu na niską wodoodporność, a gore- tracenie na właściwościach z biegiem czasu. Tasgrid texapore O3 zdawał się spełniać moje oczekiwania

Wygląd ogólny:
Miała byc koniecznie czerwona :) i ten odcień mi odpowiadał
Zaletą jest:
fartuch śnieżny odpinany,
wbudowany kaptur obejmujący kask
ściągacze na rzepy w mankietach
bezpieczna kieszeń
brak docieplenia - kurtka sprawdza się także jako ''wiatrówka'' ciepłą wiosną

Czas i miejsce testu:
lodowce alpejskie latem, Tatry polskie jesienią, Karkonosze zimą, Rudawy Janowickie o każdej porze roku, Izery oraz zawsze jako narciarska, do tego każdorazowo na nizinach, kiedy szykuje sie na deszcz. Kurtka była 2 razy prana na programie ''outdoor'' w pralce automatycznej, impregnowana Gangersem w atomizerze

Jakosc wykonania
tutaj będę stronniczy, bo uwielbiam JW za jego jakosc wykonania: po dzis dzien nie odpruła się żadna nitka, nie ma śladów żadnych większych zużyć i zmęczenia materiału. Nie pierwszy i nie ostatni mam nadzieje swietnie wykonany produkt tej firmy. Po impregnowaniu zrobiłem delikatne przebarwienia, ale sądzę że to po prosu grubsza warstwa impregnatu, zobaczymy jak z czasem

Kaptur:
Wystarczająco wodoszczelny, ma wmontowany daszek z usztywnieniem w środku (początkowo przeszkadzało mi to w noszeniu czołówki, musiałem pokombinować). Mieści się pod nim kask, a jeśli pod spodem jest tylko czapka, można go podregulować rzepem z tyłu. Jak nie leje, chowa się go w kołnierz kurtki, ale staje się on wtedy ciężką ''stójką''. Dla mnie jednak bez większych zastrzeżeń

Rękawy:
dość przylegające, sprawdza się to w ostrym ruchu/lekkiej wspinaczce zimą. W mieście raczej niewygodne. Wentylacja pod pachami ma bardzo szerokie wycięcie, rozpięta na maxa kurtka wygląda jak porżnięta nożem, ale jakie to ma znaczenie w górach.

Oddychalność:
Nie mam sprzętu pomiarowego żeby zweryfikować firmę, ale oddychalność jest doskonała. Miałem wcześniej jakiegoś ''texa'' 15,000 oddychalności i JW spisuje się o niebo lepiej, na mrozie para wręcz ''szroni'' się na powierzchni kurtki czego nie doświadczyłem na żadnej innej kurtce. Zestaw: bielizna termoaktywna, polar 100 + Chamonix to mój ekstremalny zestaw na najostrzejsze warunki jakie można zastać w naszym kraju
tutaj http://www.youtube.com/watch?v=0360DPxHnws -15 celcjusza i wiatr orkan z zamówioną prognozą pogody dla@rka. JW Chamonix w tle

Inne zalety:
Waga tylko 865 g!!
Mała objętość po spakowaniu (patrz realfoto)
Błyskawiczny czas schnięcia
Idealna do aktywności poniżej ''zera''
Wysoko umieszczone kieszenie- przydatne przy uprzęży
Materiał jest trwały, troche się obcierałem na skałkach i viaferratach - żadnych zniszczeń

Wady:
jakieś tam zawsze się złośliwie znajdzie :)
strasznie chłonie zapachy - po pół godzinie w pizzerii po 3 dniach wszyscy wiedzą, że jadłeś primavere z czosnkiem
Jest niespodziewanie zimna, ale takiej właśnie szukałem - ostro się grzeję przy bieganiu na nartach
Wodoodporność ma swoje granice, dla mnie wynik 4-6 godzin w ostrej zlewce jest ''czwórkowy'' - materiał zewnętrzny przestaje perlić i zaczyna chłonąć wodę, nie puszcza jednak do środka (zaczyna na miejscu zetknięcia z szelkami plecaka)


Podsumowanie:
Na pewno warta swojej ceny, może pełnić rolę uniwersalnej kurtki niemal do wszystkiego. Teraz jest moim hardshellem na ekstremalne wyjscia, częściej korzystam z softów, do których się skutecznie przekonałem: Blizzarda JW i Tarantuli Pajaka, które są cieplejsze, mniej wodoodporne, ale wystarczające na jednodniowe wypady w teren

Jakbym dzisiaj miał coś wybrać w tej kategorii.. wziąłbym dwie! :)

OCENA PRODUKTU:

Oddychalność: 5/5
Wiatroodporność: 5/5
Wodoodporność: 4/5
Wygoda: 5/5
Wytrzymałość: 5/5
Ogólna: 4.80/5


[Obrazek: 16e4c99af578e4a6med.jpg]


Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
[Recenzja] Jack Wolfskin Chamonix - przez Puszka - 23-09-2008, 15:09
RE:[Recenzja] Jack Wolfskin Chamonix - przez NDC - 23-09-2008, 17:16
RE:[Recenzja] Jack Wolfskin Chamonix - przez spytrec - 23-09-2008, 21:31
RE:[Recenzja] Jack Wolfskin Chamonix - przez Puszka - 23-09-2008, 22:21
RE:[Recenzja] Jack Wolfskin Chamonix - przez Puszka - 23-09-2008, 22:32
RE:[Recenzja] Jack Wolfskin Chamonix - przez dziamdz - 29-09-2008, 16:52
RE:[Recenzja] Jack Wolfskin Chamonix - przez pajacyk - 29-09-2008, 18:31
RE:[Recenzja] Jack Wolfskin Chamonix - przez dziamdz - 30-09-2008, 13:46
RE:[Recenzja] Jack Wolfskin Chamonix - przez pajacyk - 30-09-2008, 13:53
RE:[Recenzja] Jack Wolfskin Chamonix - przez sasq pajak/grappa.pl - 30-09-2008, 13:54
RE:[Recenzja] Jack Wolfskin Chamonix - przez dziamdz - 30-09-2008, 15:01
RE:[Recenzja] Jack Wolfskin Chamonix - przez michalnotts - 30-09-2008, 15:12
RE:[Recenzja] Jack Wolfskin Chamonix - przez pajacyk - 30-09-2008, 19:10
RE:[Recenzja] Jack Wolfskin Chamonix - przez Puszka - 30-09-2008, 22:52

Skocz do: