25-11-2021, 16:03
Hej, cześć i czołem. Za archeo z góry przepraszam ale i zakładać nowy wątek sensu było mało. Wątek tytułowy - suszarki do butów.
Sam osobiście zaszalałem kupując za 20 zł dwie pchły od Esperanzy wielkości starej Nokii każda i mieszane mam uczucia - rozmiar nie pozwala zaszaleć szczególnie w obszarze pięty, obszar palców schnie całkiem całkiem ale pod warunkiem wsunięcia suszarki głęboko. Nie ma tragedii, ale komfortu pedałowania w połowicznie mokrych butach nie mam żadnego. Stąd zastanawiam się, czy istnieją rozwiązania zapewniające lepszą skuteczność suszenia obuwia w zakresie całego buta.
Od lat nieśmiertelnie króluje polecany na różnych forach narciarskich sprzęt polskiej firmy (choć sam sprzęt pewnie chiński): Elektrowarm SB-6, względnie jego klony z cudami pokroju UV czy ozon, przy czym wentylator wbudowany do SB-6 ponoć zapewnia na tyle skuteczną cyrkulację powietrza, że urządzenie faktycznie w 5-6 godzin potrafi parę butów wysuszyć.
W okresie ostatnich lat mocno uaktywnili się wschodni przyjaciele, oferując mniej lub bardziej wymyślne konstrukcje typu DIGOO DG-618, Xiaomi Sothink DSHJ-S-1904, Sothink Sunshine Hot Air czy ichniejszy "mercedes" Sothink DSHJ-S-2111 który można dostosować jeszcze do rozmiaru buta.
Chciałbym zapytać użytkowników tego typu urządzeń wspomagających suszenie o ich doświadczenie i ewentualne sugestie co rozważyć a czego nie brać pod uwagę.
Sam osobiście zaszalałem kupując za 20 zł dwie pchły od Esperanzy wielkości starej Nokii każda i mieszane mam uczucia - rozmiar nie pozwala zaszaleć szczególnie w obszarze pięty, obszar palców schnie całkiem całkiem ale pod warunkiem wsunięcia suszarki głęboko. Nie ma tragedii, ale komfortu pedałowania w połowicznie mokrych butach nie mam żadnego. Stąd zastanawiam się, czy istnieją rozwiązania zapewniające lepszą skuteczność suszenia obuwia w zakresie całego buta.
Od lat nieśmiertelnie króluje polecany na różnych forach narciarskich sprzęt polskiej firmy (choć sam sprzęt pewnie chiński): Elektrowarm SB-6, względnie jego klony z cudami pokroju UV czy ozon, przy czym wentylator wbudowany do SB-6 ponoć zapewnia na tyle skuteczną cyrkulację powietrza, że urządzenie faktycznie w 5-6 godzin potrafi parę butów wysuszyć.
W okresie ostatnich lat mocno uaktywnili się wschodni przyjaciele, oferując mniej lub bardziej wymyślne konstrukcje typu DIGOO DG-618, Xiaomi Sothink DSHJ-S-1904, Sothink Sunshine Hot Air czy ichniejszy "mercedes" Sothink DSHJ-S-2111 który można dostosować jeszcze do rozmiaru buta.
Chciałbym zapytać użytkowników tego typu urządzeń wspomagających suszenie o ich doświadczenie i ewentualne sugestie co rozważyć a czego nie brać pod uwagę.