24-05-2008, 01:26
Kasia, Arni ma niestety rację. Miałem taki namiot - kupiony pod kątem zastosowań zimowych, ale w lecie też go zabierałem. Fartuchy to żaden problem, można podwinąć, a i na wiatr się przydadzą. Ale wentylacja w czasie deszczu to kompletna porażka (jesli masz rękawy, bo słyszałem, że miała być wersja z klasyczną wentylacją). Próbowałem to ''opanować'', ale to rozwiązanie zupełnie się latem nie sprawdza, bo i nie na takie warunki było projektowane. Tak jak pisze Arni - rękawy oklapną i leje się do środka. Próbowałem wiązać je ''na krótko'', ale przy deszczu i silnym wietrze na dodatek to nie pomaga, i tak się zawijają do środka i mamy mokro.
Teraz mam Baltoro z doszytymi fartuchami, bo uznałem, że potrzebny mi namiot całoroczny. Na zimę jest równie dobry, na lato bez porównania lepszy.
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora
Teraz mam Baltoro z doszytymi fartuchami, bo uznałem, że potrzebny mi namiot całoroczny. Na zimę jest równie dobry, na lato bez porównania lepszy.
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora