To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Recenzja] Garmont Adrenalin
#1
OPIS PRODUKTU:

But skitourowy Garmont Adrenalin

-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:

DATA RECENZJI:
12-02-2008, 20:38

Marka: Garmont
Model: Adrenalin 2007
Data zakupu: XII 2006

Botek

Adrenalin ma dwa rodzaje botków. G-fit, tj. termo-formowalny oraz pad-lock, tj. skórzany. Ja używam G-fit.
Botek jest bardzo lekki i wygodny, jednakże skonstruowany raczej dla osób posiadających wąską stopę. Właściwości termiczne są bardzo dobre. To samo dotyczy oddychalności botka - pod tym względem naprawdę wielkie brawa. Botek, przynajmniej w porównaniu z tradycyjnymi, nie sztywnieje na mrozie (włożenie botka przy dużym mrozie po biwaku nie jest kłopotliwa).
Materiał, z którego wykonano botek raczej nie pozwala na używanie go jako bucika do schroniska, gdyż w takim przypadku ryzyko jego uszkodzenia wydaje się być znaczne. Tym bardziej, że od samej skorupy na botku powstają odkształcenia i przetarcia. Można temu zapobiec oklejając go w tychże miejscach srebrną taśmą (power tape - dostępna w składach budowlanych).
Co do właściwości bakteriobójczych botka, to trudno mi się wypowiedzieć. Przy intensywnym użytkowaniu botek łapie zapach, ale nie można powiedzieć, aby gnił.

System klamer + rzep

System klamer + rzep zapewniają bardzo dobre trzymanie nogi. Jednocześnie sztywność buta nie jest problemem w trakcie chodzenia, tudzież foczenia. Bardzo dobrym patentem do chodzenia jest włożenie lekko zapiętego rzepa pod język. Adrenalin staje się wtedy miłym kapciem skitourowym.
Producent zadbał także o możliwości dopasowania systemu klamer do indywidualnych potrzeb. Przy pomocy nimbusa można sterować i dopasować klamry do grubości nogi.
Klamry wykonano z aluminium. Ponieważ jest to miękki stop, bardzo szybko widać mechaniczne uszkodzenia (aczkolwiek na razie nic nie pękło). Klamry posiadają tak przydatną mikroregulację.
Niestety szyny górnych klamer nie działają jak należy, a uwolnienie zapadki bywa kłopotliwe.


Współpraca z wiązaniami i rakami

Buty pasują do wszystkich (z wyjątkiem dynamitów) wiązań. Można mieć żal, że producent nie zainstalował w bucie tej klasy także systemu do dynamitów (jest on stosowany w innych modelach Garomnta tudzież Scarpa).
Nie ma także najmniejszych problemów ze zwykłymi wiązaniami zjazdowymi. Adrenalin ma wymienną podeszwę skitourową oraz uniwersalną tj. taką samą jak w butach narciarskich. Przekładanie podeszwy, polega na odkręceniu 11 śrubek. System bardzo fajny, a operację można sprawnie przeprowadzić nawet na stoku (potrzebny jest wyłącznie śrubokręt krzyżak).
Co do współpracy z rakami automatycznymi, to system przełączania walk/ski nie koliduje z tylnim zapięciem raków. Osobiście testowałem z rakami marki Stubai i Grivel.

Usztywnienie kostki i stabilność

Bez cienia wątpienia Adrenalin jest z pewnością propozycją dla osób, które lubią jeździć w dół i to szybko. Także na stoku przy jeździe w typowej narcie zjazdowej nie ma powodu do dyskomfortu w zakresie sztywności i kontroli toru jazdy.
But trzyma jak należy, a inne buty skitourowe mogą mu tylko zazdrościć. Aczkolwiek nie jest to imadło zjazdowe (trudno mi określić flexa buta). Sztywność buta jest taka, że pozwala w pełni kontrolować jazdę na speedzie. Aczkolwiek w przypadku długich nart typu FAT (testowałem na dł. 193 cm i 95 mm pod butem) wyraźnie czuć, że przykładana siła gdzieś ucieka i nie dociera na krawędzie (ale tragedii nie ma).
But ma możliwość regulacji cantingu.

Skitourowcy-łazikowcy także nie będą narzekać na wygodę buta. W trakcie foczenia lub chodzenia bucik działa jak należy. Jedynie jego waga (3.800 gr para rozmiar 27,5) może nie pozwalać myśleć o tym bucie jako o propozycji dla wyrypiarzy. Chociaż zawsze można doładować bułeczki w nogach i będzie całkiem ok.!
Nie oznacza to jednak, że but jest uniwersalny. W myśl zasady do wszystkiego jest do niczego. Adrenalin ma zacięcie do agresywnej i szybkiej jazdy zapewniając przy tym przyjemny komfort chodzenia.

Podeszwa

Adrenalin posiada dwie podeszwy. Skitour oraz uniwersal. Ta druga jest taka sama jak w normalnych butach zjazdowych. Wymiana polega na przekręceniu 11 śrub. Niestety materiał podeszwy jest za miękki o łatwo poddaje się mechanicznym uszkodzeniom.

Sznurówki - Wkładki

System sznurowania idealny. Jedynie nity mocujące można łatwo wyrwać i uszkodzić w trakcie termicznego formowania botka.
Botek bardzo lekki o dobrych właściwościach termicznych. Wyśmienicie oddycha i nie gnije. Co nie oznacza, że botek nie łapie zapachów. Materiał botka jest bardzo miły w kontakcie ze skórą, jednakże sprawia wrażenie zbyt delikatnego. Nie odważył bym się używanie botka jako bucika do schroniska. Ponadto elementy konstrukcyjne cholewki zostawiają poważne ślady na botku, co może prowadzić do jego łatwego uszkodzenia. Konieczne jest używanie power-tape jako profilaktyki!

Eksploatacja

Butek jest uniwersalny i nadaje się do każdej aktywności narciarskiej tak w górach na wycieczkach i wyrypach jak i na stoku. Bez wątpienia jego zalety poznamy w trakcie zjazdów i to przede wszystkim przy agresywnej jeździe. Dla wyrypiarzy lub speed-gumiarzy pewną przeszkodą jest wysoka waga buta.
Konstrukcja przełączanie bezpiecznik walk-ski jest wyśmienita. Niestety w trakcie któregoś tam upadku odłamała się część motylka.
Dla poprawienia komfortu chodzenia rzepa należy zapinać pod językiem. Wtedy Adrenalin przestaje być agresywnym związkiem chemicznym, a staje się fajnym kapciem.

Lista uszkodzeń powstałych po 2 sezonach używania

1. Przy próbie formowania g-fit urwała się szlufka
2. Pasek-strap rozwarstwia się na przedzie.
3. Śrubka trzymająca strap z tylu sama się odkręciła i wypadła.
4. Przy upadku odpadło skrzydełko przełącznika ski-walk.
5. Śruba sterowania cantingiem sama się luzuje. Materiał, z którego jest wykonana bardzo szybko się zużywa i śruba zaokrągla się w takim stopniu, że nie ma możliwości jej dalszego używania
6. Plastik cholewki jest wątpliwej jakości jak na buty o zacięciu freeride i tej klasy. Cholewka została przecięta przez język! (ale może to wina użytkownika a wada powstała przy wkładaniu butów)
7. Botek delikatny podlega łatwemu zniszczeniu. But zewnętrzny jest tak skonstruowany, że powoduje duże tarcie na botek wewnętrzny i przeciera go.
8. Vibramowa podeszwa nie jest trwała - na przedzie pojawiają się bardzo szybko ząbki.


Waga

Para butów w rozmiarze 7.5 waży około 3.800 gramów.

Podsumowując

Mnie się ten butek podoba. Szczególnie, jeśli chodzi o jazdę. Używam Adrenalin 2 sezony i jeśli tylko przetrwa jeszcze 3 kolejne, to będę bardzo zadowolony.



Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
[Recenzja] Garmont Adrenalin - przez Mifamichi - 12-02-2008, 21:38

Skocz do: