To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Recenzja] Bergson Ridge
#1
OPIS PRODUKTU:

-materiał zewnętrzny SUPRA-TEX XP 5000
-materiał wewnętrzny: siateczka transmisyjna
-wodoodporność 5000 mm słupa wody
-oddychalność 5000 g/m2/24h
-ilość kieszeni: 6
-sucha kieszeń
-zintegrowany kaptur z daszkiem chowany w kołnierzu
-kaptur regulowany 3D ściągaczami ONE TOUCH
-kaptur z wysoką gardą
-wentylowane pachy
-zamek główny kryty podwójną patką przeciwśniegową
-podwójny suwak
-ściągacz biodrowy ONE TOUCH
-ściągacz dolny ONE TOUCH
-zamek do wpięcia polara
-fartuch śnieżny
-ściągacze rękawów regulowane velcro

-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:

DATA RECENZJI:
27-01-2008, 17:31

Wstęp
Dwa i pół roku temu nadszedł ten czas i musiałem sobie kupić kurtkę przeciwdeszczową. Wybór padł na model Bergson Ridge. Nie do końca pamiętam co mnie na nią skusiło, ale domyślam się, że kolega, który podobną posiada i cała medialna papka apropo wyprawy na K2 Krzysztofa Wielickiego, na której ją ponoć testowano.

Kurtkę używałem przez dwa lata, w mieście i górach (także na nartach).

Kilka zdjęć, o których wspominam niżej, dostępnych jest tutaj: http://reinmar.fotosik.pl/albumy/358778.html

Krój
Kurtka mi bardzo pasuje pod tym względem. Jest dosyć długa, ma ściągacz w pasie, dzięki czemu nie musimy wyglądać jak w worku pokutnym. Posiada kołnierz przeciwśnieżny, dobrze skrojone rękawy, dzięki czemu nie ogranicza ruchów. Kaptur w sumie też jest ok, a do kieszeni jest w miarę wygodny dostęp.

A teraz błędy panów projektantów: w rękawach są tasiemki (foto), do których można przypiąć wpięty do kurtki polar. Niestety tasiemki te są zapinane na metalowe klipsy dzięki czemu są ciężkie, a są na tyle długie, że wystają z rękawów i cały czas przeszkadzają.
Wywietrzniki pod pachami działają całkiem ok, ale dostępne są tylko pod warunkiem, że nie mamy na sobie plecaka. Do tego zapięcie ich to co najmniej 30s na zamek, bo strasznie wcina się w niego podszewka (czy jak ta siateczka się zwie). Pomijam już to, że kurtka mocno przewiewa pod pachami.
Garda od kaptura (osobna - nie tworzy całości z kołnierzem) fajnie zabezpiecza twarz, niestety kiedy kaptur jest ściągnięty, a ona rozpięta przyczepia się bardzo mocno do podszewki kaptura, dzięki czemu ta się zadziera i strzępi (foto). Panowie projektanci zapomnieli po prostu, że przydałaby się do ostrej części rzepa, na tym samym końcu gardy, ta miękka część, co by można było je zpiąć ze sobą i zabezpieczyć. Do tego kiedy kaptur (a jest on gruby) mamy schowany w kołnierzu, to kurtki nie da się dopiąć do końca pod szyję, ponieważ kołnierz jest za ciasny i nie mieści kołnierza polaru.
W sumie to rzadko zapinam ją pod szyję, bo, pomimo że jestem chudym człowiekiem, zbyt bardzo ogranicza mi to ruchy głowy.
Jeśli o czymś nie napisałem, to raczej znaczy, że sprawuje się bez problemu.

Wytrzymałość, wykonanie i użyte materiały
Raczej bez zastrzeżeń. Nic mi się nie drze, nic nie pęka i odpadły tylko dwa gumowe uchwyty do regulacji rękawów, które tylko przeszkadzały. Kurtka jest gruba i ciężka. Zwinięta mieści się w objętości odpowiadającej butelce 5l (no może trochę mniej... ale tylko trochę - foto ;). Co uważam za zły rezultat. Kurtki Milo rodziców (podobna kategoria cenowa) są dużo lżejsze i cieńsze.

Membrana
Zastosowano tutaj Supratex Superię. Wynalazek Bergsona, który... nie zdał egzaminu. Przez pierwszy rok użytkowania kurtka była nieprzewiewna i wodoodporna. Niestety skutecznie tamowała też przepływ pary wodnej na zewnątrz. Co prawda, nie mam porównania z Goreteksem, ale nigdy mi się tak nogi w butach z gore nie spociły jak ciało w tej kurtce ;)
Po roku membrana zaczęła kruszeć i pękać (foto), przez co przewiewa, jeszcze gorzej oddycha (co dziwne), a recenzję tę piszę natchniony mokrymi ramionami po 20 minutowym spacerze w lekkim deszczu. Do tego ta membrana jest chyba gruba i ciężka.

Podsumowanie
Ja się dziwię, że Wielicki wrócił spod tego K2 cały i zdrowy ;) Bergson robi fajne rzeczy, ale tylko jak chce je się używać w mieście. Ta kurtka przez swoją wagę, objętość i średniej jakości membranę raczej dla bardziej wymagającego miłośnika gór się nie nadaje.

Tak po zastanowieniu wydaje mi się, że mogę ją polecić na narty, gdzie zdała egzamin (dosłownie i w przenośni :) i do miasta, ale na zimę.

Model ten już nie występuje w ofercie Bergsona, ale zapewne ma jakiegoś następcę, więc Szanowny Czytelniku zastanów się dwa razy nim podejmiesz decyzję.

Pozdrawiam,
Młody :)

OCENA PRODUKTU:

Oddychalność: 2/5
Wiatroodporność: 3/5
Wodoodporność: 2/5
Wygoda: 4/5
Wytrzymałość: 4/5
Ogólna: 3.00/5


[Obrazek: kurtka_przeskalowane.jpg]

[Obrazek: kaptur_przeskalowane.jpg]


Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
[Recenzja] Bergson Ridge - przez Reinmar - 27-01-2008, 16:50
RE:[Recenzja] Bergson Ridge - przez SzymonM - 27-01-2008, 17:20
RE:[Recenzja] Bergson Ridge - przez ludz - 27-01-2008, 18:00
RE:[Recenzja] Bergson Ridge - przez Reinmar - 27-01-2008, 18:02
RE:[Recenzja] Bergson Ridge - przez tytus - 27-01-2008, 18:06
RE:[Recenzja] Bergson Ridge - przez Reinmar - 27-01-2008, 18:26
RE:[Recenzja] Bergson Ridge - przez zubu - 02-02-2008, 13:59
RE:[Recenzja] Bergson Ridge - przez Reinmar - 02-02-2008, 23:10
RE:[Recenzja] Bergson Ridge - przez SzymonM - 02-02-2008, 23:15
RE:[Recenzja] Bergson Ridge - przez julek28 - 03-02-2008, 13:23
RE:[Recenzja] Bergson Ridge - przez Rojas - 03-02-2008, 18:33
RE:[Recenzja] Bergson Ridge - przez Reinmar - 03-02-2008, 21:41
RE:[Recenzja] Bergson Ridge - przez Trekuś - 28-12-2010, 15:36
RE:[Recenzja] Bergson Ridge - przez Trekuś - 28-12-2010, 15:46

Skocz do: