To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Placak firmy Husky
#10
własnie jestem swieżo po zakupie plecaka granger 40.
Wygląda w porządku. Co do jakości wykonania jest dobrze ale zdarza się parę nierównych szwów i w jednym miejscu ''mankiet'' złączenia dwóch materiałów (na końcu materiału taka taśma założona i naszyta) jest niedokładnie zrobiona i materiał nie jest pokryty dobrze na jakiś 1 cm.
Jeżeli chodzi o plecaki to husky - wydaje mi się - to taki słowacki Campus. Przynajmniej jakiś brat, możliwe, że z tej samej fabryki a jak nie to bliski kuzyn. Materiały i elementy użyte są do siebie bardzo podobne a nawet takie same - gumowa przelotka na rurkę od wielbłądtorby, gumki do przyczepiania na zewnątrz, gwizdek w klamerce w pasie pomiędzy szelkami

Jakkolwiek plecak dobry, na swoją cenę. 12 kg spokojnie i wygodnie się nosi.
Kupiłem go w Ferracie :) we Wrocku
Polecam sklep
---
Edytowany: 2008-01-03 13:57:59

Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Placak firmy Husky - przez cynik1 - 22-08-2007, 11:00
RE:Placak firmy Husky - przez sasq pajak/grappa.pl - 22-08-2007, 11:12
RE:Placak firmy Husky - przez Spineless - 22-08-2007, 11:18
RE:Placak firmy Husky - przez cynik1 - 22-08-2007, 11:42
RE:Placak firmy Husky - przez sasq pajak/grappa.pl - 22-08-2007, 12:04
RE:Placak firmy Husky - przez rumcajs - 30-08-2007, 17:46
RE:Placak firmy Husky - przez cynik1 - 30-08-2007, 18:08
RE:Placak firmy Husky - przez rumcajs - 30-08-2007, 20:11
RE:Placak firmy Husky - przez semow - 31-08-2007, 00:14
RE:Placak firmy Husky - przez keneida - 03-01-2008, 10:42
RE:Placak firmy Husky - przez bartolini_123ato2.pl - 16-03-2009, 21:13
RE:Placak firmy Husky - przez colt - 27-08-2009, 06:01
RE:Placak firmy Husky - przez colt - 27-08-2009, 10:07

Skocz do: