10-03-2007, 00:08
Witam
Szukam plecaka żeby można z nim jeździć po górach... ścieżki, dróżki, szlaki... zdecydowanie TEREN nie aspfalt...
Na wstępie dodam że nie mam możliwości zamontowania sakw wiec prosze nie brać tej opcji pod uwagę...
Chciałbym się spakować na kilka dni... ok tydzień...
Noclegi w schroniskach wiec mały śpiwór + mała karimatka powinny się zmieścić do środka...
Główny problem polega na konflikcie - im większy plecak tym bardziej niewygodnie... chociaż nie wiem czy to jest do końca prawdziwe -tak mi się wydaje - może ktoś ma wieksze doświadczenie?
Najważniejszą rzeczą jest, aby plecak był WYGODNY podczas jazdy.. tzn nie może nic uwierać, preforeowane są raczej plecaki lekko obniżone, a nie srczące za głową...
Ważny jest też system nośny -klasyczne rozwiązania spowodują że po paru km plecy zaleją się potem, więc preforowane są rozwiązania z regulowaną sieteczką... (większe modele tego nie mają...)
Znalazłem 2 ciekawe modele któe odpowiadały by moim wymaganiom...:
1. TATONKA ANDRO 30 litrów
...świetnie leży, super wygodny, 2 komory, lekki ...ale... nie ma bajerów na zewnątrz -1 kieszeń na zamek -reszta wszystko w środku.. nie ma klapy u góry =nie jest zapinany na klamry ale na zamek...
2. ALPINUS WALKING/ WALKING II 40 litrów
...troszke mniej wygodny, kieszenie boczne skrzelowe, dostęp z 2 stron do komory głównej, kilka innych kieszeni, komin, sprawia wrażenie bardziej trwałego no i ma 40 litów..
Czy 30-40 litrów wystarczy? zakładając że biorę tylko najpotrzebniejsze rzeczy?
Tatonka wydawała się zaskakująco pakowna jak na 30 litrów, w sumie podobnie do alpinusa który jest trochę smuklejszy, ale ma jeszcze dodatkowe kieszenie które pomieszczą względnie sporo...
może ktoś miał doświadczenie z w/w plecakami i ma podzeili się swoją opinią?
Może ktoś użytkował inny plecak godny polecenia na rower?
Dzieukję i pozdrawiam
Lord S.
ps.. nie wiem czy mogę wkleić tu linki do fotek plecaków ze sklepów internetowych, więc najpierw pytam...?
-------------------------------------------
Lord S.
Szukam plecaka żeby można z nim jeździć po górach... ścieżki, dróżki, szlaki... zdecydowanie TEREN nie aspfalt...
Na wstępie dodam że nie mam możliwości zamontowania sakw wiec prosze nie brać tej opcji pod uwagę...
Chciałbym się spakować na kilka dni... ok tydzień...
Noclegi w schroniskach wiec mały śpiwór + mała karimatka powinny się zmieścić do środka...
Główny problem polega na konflikcie - im większy plecak tym bardziej niewygodnie... chociaż nie wiem czy to jest do końca prawdziwe -tak mi się wydaje - może ktoś ma wieksze doświadczenie?
Najważniejszą rzeczą jest, aby plecak był WYGODNY podczas jazdy.. tzn nie może nic uwierać, preforeowane są raczej plecaki lekko obniżone, a nie srczące za głową...
Ważny jest też system nośny -klasyczne rozwiązania spowodują że po paru km plecy zaleją się potem, więc preforowane są rozwiązania z regulowaną sieteczką... (większe modele tego nie mają...)
Znalazłem 2 ciekawe modele któe odpowiadały by moim wymaganiom...:
1. TATONKA ANDRO 30 litrów
...świetnie leży, super wygodny, 2 komory, lekki ...ale... nie ma bajerów na zewnątrz -1 kieszeń na zamek -reszta wszystko w środku.. nie ma klapy u góry =nie jest zapinany na klamry ale na zamek...
2. ALPINUS WALKING/ WALKING II 40 litrów
...troszke mniej wygodny, kieszenie boczne skrzelowe, dostęp z 2 stron do komory głównej, kilka innych kieszeni, komin, sprawia wrażenie bardziej trwałego no i ma 40 litów..
Czy 30-40 litrów wystarczy? zakładając że biorę tylko najpotrzebniejsze rzeczy?
Tatonka wydawała się zaskakująco pakowna jak na 30 litrów, w sumie podobnie do alpinusa który jest trochę smuklejszy, ale ma jeszcze dodatkowe kieszenie które pomieszczą względnie sporo...
może ktoś miał doświadczenie z w/w plecakami i ma podzeili się swoją opinią?
Może ktoś użytkował inny plecak godny polecenia na rower?
Dzieukję i pozdrawiam
Lord S.
ps.. nie wiem czy mogę wkleić tu linki do fotek plecaków ze sklepów internetowych, więc najpierw pytam...?
-------------------------------------------
Lord S.