To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Recenzja] Militec Multi Pack - torba udowa
#1
OPIS PRODUKTU:

producent: Militec
polski dystrybutor – internetowe sklepy z militariami
cena: około 99zł
wymiary: całość: 27x22x11cm; pojemność prawie 2.5l
komora główna: 17 ( + 8 na komin) x 12.5 x 6
długość paska: 115cm
materiał: nylon 1000D
dostępne kolory: oliwkowy, czarny, kamuflaż leśny i pustynny


-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:

DATA RECENZJI:
04-06-2006, 15:13

Multi Pack firmy Militec

WSTĘP
Jakiś czas temu zainteresowałem się \'chlebakiem\' FatBoy firmy Maxpedition. Fajnie wyglądał, ale jego pojemność i zastosowania były nieco ograniczone. Skierowałem się więc ku brzydszym, ale bardziej użytecznym Thermitem - cena jednak nadal była wysoka. I tak trafiłem na podróbkę o nazwie Multi Pack firmy Militec (firmy znanej z takiego nielegalnego klonowania). Cena była dwa razy niższa, a na fotkach w necie wyglądała bardzo podobnie. Zaryzykowałem i kupiłem kota w worku, co prawda nie był rasowy, ale równie skutecznie łapał myszy.

KONCEPCJA
Torby udowe stały sie modne dzięki komandosom. Mając na sobie plecak, kamizelkę szturmową i sprzęt na pasie, znaleźli jeszcze miejsce na dodatkowy sprzęt na udzie. I ta koncepcja została powielona w Thermitpack Maxpedition. Później po zabawie w nielegalne klonowanie, z probówki Militecu (znanego z takie procederu) wyszła torba o nazwie Multi Pack.
Dla cywili takie rozwiązanie ma tą zaletę, że nie koliduje ono z pasem biodrowym plecaka. Norma;nie jeżeli mam jaki zasobnik na pasie, torbę biodrową lub na ramie, to koliduje ona z samy plecakiem lub jego pasem biodrowym. Ta torba wspaniale rozwiązuje nasz problem i dodatkowo wzbogaca pojemność i różnorodność naszych kieszeni.

OPIS
Podstawą torby jest płaski panel posiadający u góry wszyty pasek (na biodro lub ramię) z regulacją i zapięciem typu fastex. Od tyłu, na dole panelu, znajduje szlufka z przewleczonym paskiem do zapinania woku uda. paska Panel posiada w swym wnętrzu płaską kieszeń zapinaną na zamek. Do niego przyszyty jest właściwa torba. Składa się ona z komory głównej zaopatrzonej w komin. Po bokach przyszyte są dwie kieszenie jak na magazynki od pistoletu, zapinane na długie klapki z rzepem (umożliwia to pakowania do nich przedmiotów dłuższych niż same kieszenie). Od przodu mamy przyszytą dość obszerną kieszeń zapinaną na zamek. A na niej jeszcze jedną płaską odkryta kieszonkę. Całość jest zakrywana (zapinana) klapką z paskiem (który dodatkowo może służyć do kompresji torby) i klamrą. W klapce tej znajduje się jeszcze jedna niewielka kieszonka zapinaną na zamek.
Całość jest wykonana z nylonu w kolorze oliwkowym, taśmy posiadają zielone klamry z literkami YKK. Zamki firmy noname, ale w kolorze reszty. Część szwów ryglowanych, prawie wszystkie bardzo ładnie wykończone.

RAPORT
Otwieram na poczcie niecierpliwie paczkę i na pierwszy rzut wszystko jest ok, jak w oryginale. W trakcie drogi do domu obmacuję towar, pierwszą zauważoną różnicą jest niekompatybilność szerokości taśmy biodrowej i udowej. Na szczęście pas biodrowy jest na tyle długi, że torbę można nosić także jako torbę naramienną. Niestety noszenie całości jako plecaka, ze względu na niemożliwość spięcia obu taśm, jest niemożliwe. Znajduję też kolejną różnicę, brak ściągacz na taśmie udowej (takiego jak większość plecaków posiada na taśmach piersiowych). W domu ładuję zasobnik do pełna i przymierzam na sobie, jest ok. Niestety chwilę później wychodzi potężny zgrzyt, nie mogę wsunąć mapy. Po dokładnym sprawdzeniu okazuje się, że kieszeń jest płytko zaszyte, a właściwe zszyta razem z kominem. Dokładnie oglądam ten element i już wiem, że da się to chyba odkręcić, już po powrocie rozpruwam go, a moja babcia zszywa ponownie, tak że już mam kieszeń na mapę. W dni wyjazdu duży plecak na grzbiet, torba na udo i wszystko do siebie ładnie pasuje i nie gryzie się ze sobą. Po zapięciu dolnego paska torba prawie nie jeździ na nodze. Tak samo w górach na ostrych podejściach, tylko czasem trzeba poprawić torbę na udzie. W mieście torbę po wydłużenia paska noszę na ramię lub po skróceniu paska jako typową biodrówkę, nieco wyżej na pasie. W takiej pozycji, dolny pasek po skróceniu opinam od zewnętrznej strony, dodatkowo blokując pasek od klapki.
Z torbą przez 5 dni ostro łaziłem po Tatrzańskich szczytach i jaskiniach. Uciąłem kilka wystających nitek i jedynymi objawami zużycia całości było lekkie zmechacenie dolnej taśmy. W innych miejscach nie zauważono objawów zużycia (mimo szorowania po skałach i przedzierania się przez zarośla). Klamry i zamki chodzą bardzo dobrze, regulacje trzymają stabilnie długość.
Na rowerze - tu torba okazała się kompletnym niewypałem. Nie dało się jej stabilnie zamontować (ani na udzie, ani na boku). i ciągle się przesuwała. Myślę, że dużo lepiej torba spisała by się na motocyklu lub koniu. Jednak, ze względu na brak dostępu do tego typu środków transportu, testów nie przeprowadzono.
Drugi test odbył się podczas 30km przemarszu drogami przez tereny leśne. Tu okazało się, że zapięcie dolnej taśmy na nodze, gdy założone miałem M65 jest niezbyt praktyczne (za szerokie nogawki). Zrezygnowałem więc z dopinania jej i skróciłem nieco pas nośny na tyle, żeby nadal nie konfliktował z pasem biodrowym od plecaka. Z początku było trochę dziwnie, ale szybko się przyzwyczaiłem i po chwili zapomniałem że mam coś na udzie. Podczas drogi nie wystąpił problemu z przesuwaniem torby które występowały przy zapięciu dolnej taśmy. Z drugiej strony jako, że nie biegałem, ani nie wspinałem się, dodatkowa stabilizacja przez dolna taśmę, nie była potrzebna.
Torba jest też bardzo przydatna podczas podróży pociągiem lub podczas pobytów w schronisku w sytuacjach kiedy musimy pozostawić plecak główny bez nadzoru. Wtedy najcenniejsze rzeczy możemy przeładować do torby, którą zawsze mamy ze sobą. A idąc spać, możemy taką torbą podłożyć pod głowę jako poduszkę.

MODYFIKACJE
1. Na pierwszy ogień poszło wyciszenie zamków. Przeciągnięcie kawałków repsznura po ósemce przez blaszki suwaków, uczyniła je o wiele cichszymi i łatwiejszym w dostępie
2. Zaraz po powrocie z gór, wziąłem się za udrożnienie płaskiej kieszeni na mapy. Rozprułem blokujący ją szew i powtórnie przyszyłem, ale tym razem już tylko sam komin do środkowej ściany. Ze względu na brak dostępu, pracę tą musimy wykonać ręcznie.
3. Ostatnia rzecz do przerobienia to dolna taśma. Planuję ja wyposażyć w płaską gumę naprężającą (tak jak jest w plecakach przy pasie piersiowym) oraz umożliwić jej dopinanie do głównej taśmy, żeby całość można było nosić w systemie plecakowym.

CO TAM ŁADUJĘ
1. Komora główna (wymiary: 17 + 8 x 12.5 x 6), ta wyposażona w komin i zamykana na klapkę. Przenoszę tu największe objętościowo ładunki, ich rodzaj zmienia się zależnie od zapotrzebowania. Może to być aparat fotograficzny (Minolta Z3), lornetka, dyski CD lub twardy dysk w kieszeni. Dodatkowo wkładam tam portfel i palmtopa. Na dno komory najczęściej na wszelki wypadek wkładam opatrunek osobisty.

2. Kieszenie boczne (wymiary: 11 x 5 x 3.5), te zapinane na klapkę z dużym rzepem. Ze względu na brak zszycia po bokach tych kieszeni na ich dole, przenoszone tu przedmioty muszą być odpowiednio duże lub wpinane na klipsy. Do kieszeni lądują: telefon komórkowy, latarka taktyczna, batoniki, nóż M16, gaz pieprzowy i długopis z klipsem (oczywiście nie wszystkie równocześnie).

3. Kieszeń zapinana na zamek (wymiary: 14 x 11 x 3.5) . Tu przenoszę masę rzeczy: kawałek linki, notatnik, krzesiwo, odtwarzacz mp3, zapalniczka, zapasową kartę pamięci, baterie i inne.

4. Kieszeń zewnętrzna bez zapinania. Włożone tu rzeczy musza być albo wyposażone w klips (żeby ich nie zgubić) ewentualnie nie mogą być zbyt cenne. Ląduje tu więc komórka i nóż z klipsem oraz chusteczki nasączane i słodycze.

5. Kieszonka na klapce zamykającej komorę główną. Przenoszę tu małowartościowe drobne przedmioty z których musze szybko lub często skorzystać. Są to: drobne monety, leki, zapasowe baterie R3.

6. Długa płaska kieszeń tylna. Jest ona wąska i długa, nadaj się więc idealnie do przenoszenia map, listów i paszportu.

JAK TO NOSIĆ
* Klasycznie jako torbę udową - odpowiednio poluzowany pas nosimy pod ukosem, tak żeby torba znalazła się niżej na udzie, dodatkowo pasek stabilizujący zapinamy wokół niego. Przy takim mocowaniu możemy spokojnie z torba biegać lub wspinać się, pozostanie ona zawsze stabilna.
* Jako torbę biodrową - skracamy pasek i zapinamy go woku bioder. Jest to sposób polecany gdy mamy szerokie nogawki spodni (np. M-65) lub dłuższą kurtką co przeszkadza zapiąć pasek woku uda. Wtedy pasek udowy możemy zapiąć z przodu torby dodatkowo zabezpieczając jej zapięcie.
* Jako torbę na ramię - pas udowy opinamy woku torby, zaś pas głównym maxymalnie wydłużamy i przekładamy przez ramię.
* Jako mini plecaczek - możliwe dopiero po wymianie klamer. Spinamy pasy razem i przewlekamy przez dolną szlufkę. W ten sposób tworzą się nam dwie szelki do założenia na plecy.

ZALETY
- bardzo praktyczny w użytkowaniu i noszeniu
- długi pasek biodrowy
- duża zgodność z oryginałem
- odporne materiały

WADY
- przeszyta komora na mapę (do odkręcenia)
- brak kompatybilności zapięć górnego i dolnego paska (do się odkręcić)
- brak ściągacza na pasie udowym (do odkręcenia)
- dzwoniące zamki (bardzo łatwe do prawie całkowitego zredukowania)
- lekko strzępiąca się taśma udowa.


OCENA KOŃCOWA: bdb-
CZAS UŻYTKOWANIA: 1 rok


[Obrazek: PICT0001.jpg]

[Obrazek: PICT0026.jpg]


Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
[Recenzja] Militec Multi Pack - torba udowa - przez Bren - 04-06-2006, 15:05
RE:[Recenzja] Militec Multi Pack - torba udowa - przez Śpiochu - 05-06-2006, 01:06
RE:[Recenzja] Militec Multi Pack - torba udowa - przez sasq - 05-06-2006, 09:38
RE:[Recenzja] Militec Multi Pack - torba udowa - przez vick - 05-06-2006, 10:01
RE:[Recenzja] Militec Multi Pack - torba udowa - przez kapoost - 05-06-2006, 13:15
RE:[Recenzja] Militec Multi Pack - torba udowa - przez Śpiochu - 05-06-2006, 18:21
RE:[Recenzja] Militec Multi Pack - torba udowa - przez Śpiochu - 05-06-2006, 20:15
RE:[Recenzja] Militec Multi Pack - torba udowa - przez kapoost - 05-06-2006, 20:33
RE:[Recenzja] Militec Multi Pack - torba udowa - przez Regent - 21-06-2006, 18:10
RE:[Recenzja] Militec Multi Pack - torba udowa - przez nordwest - 21-08-2006, 14:13
RE:[Recenzja] Militec Multi Pack - torba udowa - przez Bren - 22-08-2006, 19:04
RE:[Recenzja] Militec Multi Pack - torba udowa - przez prosiakt - 16-11-2006, 03:11
RE:[Recenzja] Militec Multi Pack - torba udowa - przez Bren - 16-11-2006, 16:56
RE:[Recenzja] Militec Multi Pack - torba udowa - przez Leśny Dziadek - 16-11-2006, 17:37
RE:[Recenzja] Militec Multi Pack - torba udowa - przez prosiakt - 16-11-2006, 22:49
RE:[Recenzja] Militec Multi Pack - torba udowa - przez Leśny Dziadek - 17-11-2006, 00:40
RE:[Recenzja] Militec Multi Pack - torba udowa - przez Bren - 17-11-2006, 23:54
RE:[Recenzja] Militec Multi Pack - torba udowa - przez Bren - 11-12-2006, 18:49
RE:[Recenzja] Militec Multi Pack - torba udowa - przez Bren - 12-12-2006, 20:31
RE:[Recenzja] Militec Multi Pack - torba udowa - przez prosiakt - 13-12-2006, 13:19
RE:[Recenzja] Militec Multi Pack - torba udowa - przez Bren - 13-12-2006, 17:55
RE:[Recenzja] Militec Multi Pack - torba udowa - przez Młody - 17-07-2007, 16:01
RE:[Recenzja] Militec Multi Pack - torba udowa - przez Stefan - 09-05-2008, 20:38

Skocz do: