Czyszczenie plam (z żywicy, smaru) z odzieży trekkingowej

[~Krzychoo]

Nie uzywac denaturatu bo farbuje. Do zywicy tylko spirytus etylowy lub salicylowy, ale dobrze splukac pozniej. Do smarow benzyna ekstrakcyjna, mozna kombinowac z pasta BHP, a pozniej wyprac w odpowiednim detergencie, po splukaniu pasty.
To wszystko bedzie wnikac w membrane, wiec trzeba duzo srodka, a jak plama zniknie, od razu prac!
Hardkorowcy moga smary czyscic w ropie, jesli oporne paskudztwo, ale pozniej benzyna ekstrakcyjna te rope trzeba zmywac, no i zaraz prac, rzecz jasna.
A przed kazda proba czyszczenia zobaczyc w niewidocznym miejscu miejscu jak reaguje material i kolor. ;)
Koncentrat Amwaya oraz ichni proszek do prania tez sobie swietnie daja rade.
Rozpuszczalniki sa rozne i moga zabrudzic lub uszkodzic material, nie polecam nie znajacym sie na rzeczy.
-------------------------------------------
Krzychoo