To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Recenzja] Vaude Arosa
#1
OPIS PRODUKTU:

Materiał - Polartec Thermal Pro Double Velour
3 kieszenie
Waga - (XL) 500g
Kolory: antracyt/czarny, beżowy./brązowy, czerwony/czarny, niebieski/czarny

-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:

DATA RECENZJI:
13-01-2006, 00:29

Kurtkę Vaude Arosa kupiłem w październiku 2004, po dojściu do wniosku że czas już na kupno ''polara'' z porządnego materiału i o kroju nie przypominającym pokutnego wora. Zakup ten poprzedziło dość długie łażenie po sklepach połączone z internetowym przeglądem modeli większości firm dostępnych na polskim rynku, mogę więc z całą pewnością stwierdzić że mój wybór był przemyślany. Kryteriami którymi się kierowałem były (w kolejności od najważniejszego): materiał, krój, wykonanie, cena, kolorystyka (zależało mi na dość jaskrawym kolorku).

Materiał
Kurtka jest uszyta z Polartecu Thermal Pro w wersji Double Velour (czyli standardowej). Oddychalność materiału jest znakomita - odprowadzanie potu od ciała stoi na najwyższym poziomie, a kurtka ze stanu całkowicie mokrej schnie w ciągu 2-5 godzin. Termice także trudno cokolwiek zarzucić, zapewnia komfort w naprawdę niskich temperaturach (przy dużym wysiłku nawet do -15 stopni) oczywiście gdy mamy na sobie także warstwę wiatroszczelną, gdyż w przypadku jej braku najmniejszy wiaterek ''wywiewa'' większość nagromadzonego ciepła. Ma to swoje dobre strony - w czasie forsownego podejścia z plecakiem lekkie podmuchy nie pozwalają nam się przegrzać.
Polartec Thermal Pro jest dość odporny na mechacenie, u mnie ten efekt jeszcze nie wystąpił, choć w początkowej fazie eksploatacji z miejsc narażonych na większe zużycie (ramiona, dół pleców) wychodziły drobne ''włoski''. Po pewnym czasie przestały, pewnie materiał musiał się ''dotrzeć'' (nie zauważyłem jego zbicia lub zmechacenia w tych miejscach). Kurtka była wielokrotnie prana ręcznie oraz na programie delikatnym w pralce i wciąż wygląda jak nowa.

Krój i wykonanie
Arosa to kurtka o kroju który można określić jako ''zbliżony do wspinaczkowego'', tj. jest szyta blisko ciała i dość krótka (do połowy tyłka), a rękawy są tak skrojone że nie podciągają się przy podniesieniu ręki do góry. Jako warstwa termiczna nawet pod obcisłą kurtką zewnętrzną sprawdza się świetnie - nic się nie podwija ani nie wisi. Z racji dopasowanego i krótkiego kroju powinna dobrze ''leżeć'' pod uprzężą wspinaczkową (choć tej cechy nie miałem jeszcze okazji testować).
Regulacja dolnego ściągacza znajduje się w kieszeniach. Są one umiejscowione wyżej niż w tradycyjnym ''polarze'', jednak po założeniu plecaka korzystanie z nich jest nieco utrudnione (pas biodrowy zakrywa dolną część zamka). Kieszeń piersiowa jest raczej symboliczna, jej rozmiar pozwala na noszenie w niej np. niewielkiej czołówki (Tikka, ew. Myo XP), czy telefonu komórkowego (wariant miejski) - być może niektórzy uznają to za wadę, ja już się przyzwyczaiłem. Sprawą znacznie bardziej dokuczliwą jest pozbawiony sciągacza i zdecydowanie zbyt niski kołnierz.
Arosa nie posiada wzmocnień na ramionach ani rękawach (dlatego też określiłem jej krój jako ''zbliżony...'' a nie ''wspinaczkowy'') - uważam to za zaletę: wzmocnienia ograniczają oddychalność i zwiększają wagę, a ich funkcjonalność jest dyskusyjna - wielokrotnie szorowałem rękawami po skałach i nie zauważam oznak zużycia, tak samo na ramionach - pomimo noszenia ciężkiego plecaka.
Zdecydowaną zaletą kurtki jest jej waga - w rozmiarze XL ok. 500g. Z moich osobistych odczuć wynika, że jest znacznie lżejsza niż inne przymierzane przeze mnie modele - a poza tym wyznaję zasadę że każdy gram mniej na plecach to sukces.
Warto jeszcze wspomnieć o suwakach - producent o dziwo zastosował zamki ''no name''. Mimo to trzeba przyznać że są one dość dobrej jakości - chodzą lekko, nie zacinają się i nie psują. Zamek główny jest strunowy (zamki w kieszeniach także) więc nie ma mowy o wpięciu Arosy do kurtki membranowej (nie uważam tego za wadę - wpinanie w warunkach górskich się nie sprawdza). Wspomniany suwak jest wyposażony w nie wcinającą się listwę termiczną.
Jakość odszycia jest bardzo dobra, właściwie nie ma się do czego przyczepić - wszystkie szwy proste, w rejonie kołnierza lamowane, nieliczne wystające nitki, nic się nie pruje.

Słów kilka na temat wyglądu i ceny
Moim skromnym zdaniem kurtka jest bardzo ładna, zwłaszcza w jaskrawych kolorkach (np. czerwono-czarna), no ale de gustibus...
Cena (299 PLN) w porównaniu z innymi modelami nie jest wygórowana - dostajemy za nią lekką, dobrze skrojoną i uszytą, ciepłą kurtkę termiczną, która nada się tak do spokojnej turystyki, jak i do bardziej wymagających wypadów w wyższe partie gór typu alpejskiego.

Podsumowanie
Vaude Arosa to wygodna, ciepła i bardzo lekka kurtka polarowa. Mój egzemplarz sprawdził się w warunkach wysokogórskiego lata (Góry Fogaraskie, Tatry) jak i w zimie w Bieszczadach i Beskidach. Jeżeli ktoś poszukuje solidnej, nie przebajerowanej i szytej ''blisko ciała'' kurtki termicznej ten model powinien w pełni go zadowolić. Wartym odnotowania jest fakt, że Arosa otrzymała ocenę ''bardzo dobrą'' w teście miesięcznika ''Outdoor'' oraz została wyróżniona tzw. ''Outdoor Kauf Tipp'' czyli najlepszym stosunkiem jakości do ceny spośród testowanych kurtek.

Zalety
- materiał (świetna oddychalność i termika, nie mechaci się)
- krój
- wykonanie
- waga
- cena

Wady
- Zbyt niski kołnierz, na domiar złego bez ściągacza
- Zamki NoName (na razie działają bez zarzutu)


[Obrazek: Vaude%20Arosa%5B1%5D.jpg]


Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
[Recenzja] Vaude Arosa - przez Kotu - 13-01-2006, 00:24
RE:[Recenzja] Vaude Arosa - przez treewood - 13-01-2006, 06:21
RE:[Recenzja] Vaude Arosa - przez Walter02 - 13-01-2006, 10:38
RE:[Recenzja] Vaude Arosa - przez Kotu - 13-01-2006, 12:28
RE:[Recenzja] Vaude Arosa - przez Kotu - 13-01-2006, 12:36

Skocz do: