12-11-2016, 16:44
Dwusłodowy - z mojego starego Storma też byłem zadowolony, dopóki nie popękał, te 100lm też zazwyczaj wystarczało, a najczęściej używałem 50-70% mocy. Co do szczytów? Gdziekolwiek. Ile to razy wychodzi się zimą o 3 w nocy żeby zdążyć wejść i zejść bez noclegu po drodze. Wychodzi ładne parę godzin ciemności nad ranem i kolejne 6-8 wieczorem. Nie trzeba wcale świecić pełną mocą żeby wyczerpać to, co proponuje Mactronic Nippo.
Pim – Podczas zwykłego nocnego marszu rzeczywiście używałem te 50-70% mocy, ale uznałem, że kupując coś nowszego warto mieć możliwość skorzystania z mocniejszego światła. Tak na zaś, a poza tym niejednokrotnie żałowałem, że nie mam większej mocy w Stormie. Chociażby rower nocą. Pracuję też na linach i podczas nocnych robót przydaje się często tyle światła, ile fabryka dała. Kolejna rzecz to np doświetlanie zdjęć w dużych komorach w starych sztolniach. A podczas samotnej włóczęgi po górach gdzieś na wschodzie teoretyczna możliwość zapalenia małego szperacza zwiększa (może złudne) poczucie bezpieczeństwa.
Na razie decyduję się ma propozycję Arniego z OLX. Mam nadzieję, że będę zadowolony ;-)
Dzięki za pomoc!!
Pim – Podczas zwykłego nocnego marszu rzeczywiście używałem te 50-70% mocy, ale uznałem, że kupując coś nowszego warto mieć możliwość skorzystania z mocniejszego światła. Tak na zaś, a poza tym niejednokrotnie żałowałem, że nie mam większej mocy w Stormie. Chociażby rower nocą. Pracuję też na linach i podczas nocnych robót przydaje się często tyle światła, ile fabryka dała. Kolejna rzecz to np doświetlanie zdjęć w dużych komorach w starych sztolniach. A podczas samotnej włóczęgi po górach gdzieś na wschodzie teoretyczna możliwość zapalenia małego szperacza zwiększa (może złudne) poczucie bezpieczeństwa.
Na razie decyduję się ma propozycję Arniego z OLX. Mam nadzieję, że będę zadowolony ;-)
Dzięki za pomoc!!