23-10-2007, 23:19
Widzę, że ''myślących inaczej'' tu nie brakuje:)
Dzik to bardzo płochliwe stworzenie. Ucieka przy ''średnio wywołanym hałasie''. To z autopsji. Inaczej sprawa ma się gdy dzik ma młode. Ale jak Ty człowieku postąpisz w obliczu zagrożenia swoich dzieci?
Dlatego przerażają mnie debilne stwierdzenia w stylu rakieta ziemia-dzik.
Na niedźwiedzia najlepiej nasłać stado sześciu turystów, którzy nakarmią zwierzę, potem je ukamieniują i utopią w potoku!?
Szkoda, że na mamę nie trafili. Ale wtedy ten misiu na odstrzał by się kwalifikował, bo zaatakował ''turystów''.
Człowieku! Jeżeli nie potrafisz utożsamić się z naturą, której jesteś cząstką, odpuść sobie zapuszczanie się w leśne odstępy. Poprzestań na wyciągach krzesełkowych i kolejkach linowych. Zawsze będziesz mógł powiedzieć ''byłem w górach'' i nie skłamiesz.
Pozdrawiam wszystkich, dla których góry, to coś więcej niż ''wypiętrzenie górotworu''.
-------------------------------------------
jumanji
Dzik to bardzo płochliwe stworzenie. Ucieka przy ''średnio wywołanym hałasie''. To z autopsji. Inaczej sprawa ma się gdy dzik ma młode. Ale jak Ty człowieku postąpisz w obliczu zagrożenia swoich dzieci?
Dlatego przerażają mnie debilne stwierdzenia w stylu rakieta ziemia-dzik.
Na niedźwiedzia najlepiej nasłać stado sześciu turystów, którzy nakarmią zwierzę, potem je ukamieniują i utopią w potoku!?
Szkoda, że na mamę nie trafili. Ale wtedy ten misiu na odstrzał by się kwalifikował, bo zaatakował ''turystów''.
Człowieku! Jeżeli nie potrafisz utożsamić się z naturą, której jesteś cząstką, odpuść sobie zapuszczanie się w leśne odstępy. Poprzestań na wyciągach krzesełkowych i kolejkach linowych. Zawsze będziesz mógł powiedzieć ''byłem w górach'' i nie skłamiesz.
Pozdrawiam wszystkich, dla których góry, to coś więcej niż ''wypiętrzenie górotworu''.
-------------------------------------------
jumanji