19-12-2005, 18:27
DATA RECENZJI:
06-04-2008, 21:24
Kurtkę tą kupiłem niemal dwa lata temu i także przecenioną na 299 zł. Używałem ją zawsze intensywnie i niemal przez cały rok, zarówno w mieście, jak i poza nim.
Odnośnie materiału. U mnie również uległ zmechaceniu. Na dolnej części rękawów oraz na dolnej części pleców (od plecaka). W innych częściach mechacenie nie wystąpiło a w tych, których wystąpiło nie powiększa się.
Nieprzemakalność. Zdarzało mi się w niej wracać przez dwie godziny w bardzo intensywnym deszczu. Przemokła na ramionach na szwach oraz przemokły mankiety rękawów. Tylko raz zdarzyło sie coś takiego ale wydaje się to być ekstremalnym przypadkiem. Impregnowałem ją tylko raz i to tej zimy a mimo to w czasie deszczu sprawuje się znakomicie. To jest softshell i nie można wymagać od niej aby była hardshellem. Bądźmy dorośli.
Wiatroodporność. Rzeczywiście zamki w kieszeniach piersiowych są długie. W nowszym modelu uległy znacznemu skróceniu. Nie stwierdziłem aby przez nie przewiewał wiatr albo nie zwróciłem na to uwagi czyli ewentualnie nie było to nawet dyskomfortem. Chowany w kołnierzu kaptur to fantastyczna sprawa zarówno jeśli chodzi o ochronę przed deszczem, jak i wiatrem.
Oddychalność/wentylacja. Wspomniane kieszenie na piersiach kapitalnie ułatwiają wentylację, zwłaszcza przy dużym wysiłku i to mając zapięty pas biodrowy. Rozpięcie zamka na wysokość mostka oraz rozpięcie kieszeni w zasadzie załatwiają sprawę z nadmiarem ciepła. Czy wentylatory pod pachami pomagają nie mam pojęcia prawdę mówiąc. W jakimś stopniu zapewne tak.
Trwałość. Oprócz zmechacenia materiału kurtka nie zużyła się w żaden sposób. Myślę, że z powodzeniem będę mógł jej używać jeszcze przez kilka lat. Jeśli ją czymś zastąpię to raczej dlatego z powodu jakiegoś grymasu:)
Kutka jest kapitalna pod względem wygody. Dopasowany krój to bardzo mocna strona kurtki. Nie tworzy się żaden worek na ciele. Rozciągliwy materiał nie krępuje ruchów. Zdarzało mi sie chodzić z bluzą pod kurtką, jak i tylko z koszulką. W obu przypadkach jest w jej bardzo wygodnie. Wewnętrzna wyściółka jest miła w dotyku i nie powoduje obtarć nawet po spoceniu organizmu.
Zamki w kurtce sprawują się poprawnie choć w mojej czasem zbyt ciężko pracują. Kutka posiada ściągacz w kapturze i u dołu kurtki. Ten drugi wydaje się być niepotrzebny z racji dobrego dopasowania jej do ciała, choć istnieje możliwość, że wiatr może zaatakować od dołu więc jego istnienie jest uzasadnione.
Kurtka posiada jedną wadę. Otóż nie można jej prać w pralce. Muszę oddawać ją do czyszczenia w pralni chemicznej. W pralni za dodatkową opłatą impregnują ją co poprawia właściwości wodoodporne ale także wygląd zewnętrzny. Całe szczęście nie brudzi zbyt szybko a brud nie jest bardzo widoczny (staram się nie mazać jej w błocie). Do tej pory trzykrotnie oddawałem ją do pralni ale muszę przyznać, że była mocno brudna. Mniejsze zabrudzenia po każdym wypadzie staram się wyczyścić samą wodą.
Podsumowanie
Miałem do czynienia z kilkoma softshellami różnych firm i mogę stwierdzić, że wybierając Cultera wybrałem znakomicie. Była po prostu lepsza. I takie zdanie mam o niej nadal. Do tego wcale nie wygórowana cena. Gorąco polecam każdemu jako uniwersalną kurtkę trzysezonową dla aktywnych. Nadaje się zarówno do wspinaczki, jazdy na rowerze, treku, jak i do codziennego użytku w mieście. Używam kilku rzeczy z logiem Salewy i jeszcze nie zawiodłem sie na tej marce. Podobnie jest z tą kurtką. To jeden z moich najlepszych zakupów.
OCENA PRODUKTU:
Oddychalność: 4/5
Wiatroodporność: 4/5
Wodoodporność: 4/5
Wygoda: 5/5
Wytrzymałość: 5/5
Ogólna: 4.40/5
06-04-2008, 21:24
Kurtkę tą kupiłem niemal dwa lata temu i także przecenioną na 299 zł. Używałem ją zawsze intensywnie i niemal przez cały rok, zarówno w mieście, jak i poza nim.
Odnośnie materiału. U mnie również uległ zmechaceniu. Na dolnej części rękawów oraz na dolnej części pleców (od plecaka). W innych częściach mechacenie nie wystąpiło a w tych, których wystąpiło nie powiększa się.
Nieprzemakalność. Zdarzało mi się w niej wracać przez dwie godziny w bardzo intensywnym deszczu. Przemokła na ramionach na szwach oraz przemokły mankiety rękawów. Tylko raz zdarzyło sie coś takiego ale wydaje się to być ekstremalnym przypadkiem. Impregnowałem ją tylko raz i to tej zimy a mimo to w czasie deszczu sprawuje się znakomicie. To jest softshell i nie można wymagać od niej aby była hardshellem. Bądźmy dorośli.
Wiatroodporność. Rzeczywiście zamki w kieszeniach piersiowych są długie. W nowszym modelu uległy znacznemu skróceniu. Nie stwierdziłem aby przez nie przewiewał wiatr albo nie zwróciłem na to uwagi czyli ewentualnie nie było to nawet dyskomfortem. Chowany w kołnierzu kaptur to fantastyczna sprawa zarówno jeśli chodzi o ochronę przed deszczem, jak i wiatrem.
Oddychalność/wentylacja. Wspomniane kieszenie na piersiach kapitalnie ułatwiają wentylację, zwłaszcza przy dużym wysiłku i to mając zapięty pas biodrowy. Rozpięcie zamka na wysokość mostka oraz rozpięcie kieszeni w zasadzie załatwiają sprawę z nadmiarem ciepła. Czy wentylatory pod pachami pomagają nie mam pojęcia prawdę mówiąc. W jakimś stopniu zapewne tak.
Trwałość. Oprócz zmechacenia materiału kurtka nie zużyła się w żaden sposób. Myślę, że z powodzeniem będę mógł jej używać jeszcze przez kilka lat. Jeśli ją czymś zastąpię to raczej dlatego z powodu jakiegoś grymasu:)
Kutka jest kapitalna pod względem wygody. Dopasowany krój to bardzo mocna strona kurtki. Nie tworzy się żaden worek na ciele. Rozciągliwy materiał nie krępuje ruchów. Zdarzało mi sie chodzić z bluzą pod kurtką, jak i tylko z koszulką. W obu przypadkach jest w jej bardzo wygodnie. Wewnętrzna wyściółka jest miła w dotyku i nie powoduje obtarć nawet po spoceniu organizmu.
Zamki w kurtce sprawują się poprawnie choć w mojej czasem zbyt ciężko pracują. Kutka posiada ściągacz w kapturze i u dołu kurtki. Ten drugi wydaje się być niepotrzebny z racji dobrego dopasowania jej do ciała, choć istnieje możliwość, że wiatr może zaatakować od dołu więc jego istnienie jest uzasadnione.
Kurtka posiada jedną wadę. Otóż nie można jej prać w pralce. Muszę oddawać ją do czyszczenia w pralni chemicznej. W pralni za dodatkową opłatą impregnują ją co poprawia właściwości wodoodporne ale także wygląd zewnętrzny. Całe szczęście nie brudzi zbyt szybko a brud nie jest bardzo widoczny (staram się nie mazać jej w błocie). Do tej pory trzykrotnie oddawałem ją do pralni ale muszę przyznać, że była mocno brudna. Mniejsze zabrudzenia po każdym wypadzie staram się wyczyścić samą wodą.
Podsumowanie
Miałem do czynienia z kilkoma softshellami różnych firm i mogę stwierdzić, że wybierając Cultera wybrałem znakomicie. Była po prostu lepsza. I takie zdanie mam o niej nadal. Do tego wcale nie wygórowana cena. Gorąco polecam każdemu jako uniwersalną kurtkę trzysezonową dla aktywnych. Nadaje się zarówno do wspinaczki, jazdy na rowerze, treku, jak i do codziennego użytku w mieście. Używam kilku rzeczy z logiem Salewy i jeszcze nie zawiodłem sie na tej marce. Podobnie jest z tą kurtką. To jeden z moich najlepszych zakupów.
OCENA PRODUKTU:
Oddychalność: 4/5
Wiatroodporność: 4/5
Wodoodporność: 4/5
Wygoda: 5/5
Wytrzymałość: 5/5
Ogólna: 4.40/5